Jeżeli tak jak ja, z powodu upałów, nie macie siły na jakiekolwiek gotowanie, to wybaczycie mi, że skoraqowa kuchnia dzisiaj zamknięta, a ja serwuję Wam tylko pyszne i orzeźwiające zdjęcia granit wszelakich :-) Obiecuję jednak, że pod koniec tygodnia podrzucę Wam kolejny pyszny przepis. Heat wave hits my city, so cooking is simply not on the menu right now. Instead I'm serving you a couple of delicious photos of assorted, refreshing granitas. I also promise you that at the end of the week I will show you another delicious recipe :-)
Wybaczamy bo sami nie jesteśmy w stanie wytrzymać gorąca panującego w kuchni z piekarnikiem chodzącym na pełnych obrotach... ale co tam, Sosna wstawił sobie wiatrak i piecze! :P
Cudowne orzeźwienie! ; )
OdpowiedzUsuńIdeał na upalne dni! *.*
Świetnie się prezentuje!
Aż mi się oczki zaświeciły... Co to, to białe przedostanie?
OdpowiedzUsuńPS. Przypominam się w sprawie lemoniady melonowej :)
Kocham upały i mam wiele chęci na gotowanie w taki czas!
OdpowiedzUsuńGranitę też dzisiaj piłam.
Wszystkiego miłego!
Wyglądają przepięknie
OdpowiedzUsuńObłędne. Wspaniale wyglądają, a pewnie jeszcze lepiej smakują
OdpowiedzUsuńKusisz! Wspaniałości!
OdpowiedzUsuńWybaczamy bo sami nie jesteśmy w stanie wytrzymać gorąca panującego w kuchni z piekarnikiem chodzącym na pełnych obrotach... ale co tam, Sosna wstawił sobie wiatrak i piecze! :P
OdpowiedzUsuńBoskie:) rzuć przepisem na nr 4:)
OdpowiedzUsuńAleż luzik, nie wrzucaj, zajmij się robieniem większej ilości tych cudności, wszyscy jedziemy do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńTa równie pyszna ,ufff ,jak gorąco.
OdpowiedzUsuńZbawienie przy tych upałach... aż mam ochotę rozsmakować się! ;)
OdpowiedzUsuńależ pięknie się prezentują : )
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie ! aż żal je pić :)
OdpowiedzUsuńBiorę wszystkie po kolei :D
OdpowiedzUsuńO wow, cudowne! Szczególnie zielona mnie urzekła !:)
OdpowiedzUsuńIdealne na upały :)
OdpowiedzUsuń