Strony

wtorek, 12 lipca 2011

Kokosowe makaroniki / Coconut cookies


Mam absolutną słabość do ciasteczek na bazie piany z białek. Od najzwyklejszych bez, przez makaroniki migdałowe aż po cynamonowe ciasteczka. Do misy pysznych ciastek dokładam dzisiaj kokosowe chmurki. Przygotowuje się je ekspresowo, co niezwykle mi się w nich podoba. Są słodkie, kokosowe i lekkie. Po prostu wspaniałe. Niestety będę się nimi cieszyć bardzo niedługo, bo znikają z talerzyka z prędkością światła.

Składniki (ok. 20 sztuk w zależności o wielkości)
2 białka
110 g cukru pudru
odrobina soku z cytryny
110 g wiórków kokosowych
szczypta soli

1. Ubij na sztywno białka jajek z odrobiną soli
2. Stopniowo dodawaj cukier puder ciągle ubijając
3. Na koniec ubijanie dodaj sok z cytryny
4. Ostrożnie wmieszaj wiórki kokosowe
5. Nakładaj porcje masy wiórkowo-białkowej na papier do pieczenia pamiętając o odstępach. Ja lubię to robić łyżką do lodów, ale Ty możesz nakładać również zwykłą łyżką.
6. Piecz w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez około 20 minut
7. Pozwól ciastkom wystygnąć 


English version:

Coconut clouds

I adore those cookies. They are sweet, light and have intense coconut flavour and they are simple and quick to make too. I can't ask for more. Please be aware, that they disappear pretty quickly from the cookie jar!!!

Ingredients (around 20 big cookies)
2 egg whites
100 of powdered sugar
few drops of lemon juice
pinch o salt
110 g of shredded coconut

1. Whisk egg whites with a pinch of salt until stiff
2. Add powdered sugar spoon by spoon whipping constantly
3. Add few drops of lemon juice
4. Very carefully stir in shredded coconut
5. Spoon cookie size portions on the parchment paper remembering to save some space between cookies
6. Bake for around 20 minutes at 150 centigrades.
7. Allow to cool

5 komentarzy:

  1. wyglądają na takie delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha! A ja wlasnie mam dwa bialka w lodowce - i juz teraz wiem, co z nimi zrobie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Joanno,powiem tylko ,ach'!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaczęło się od bezy. Później piekłam makaroniki. A na końcu upiekę Twoje ciasteczka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcę znaleźć się w tych chmurkach - cudowne!

    OdpowiedzUsuń