Nie jestem fanką pieczenia muffinek na śniadanie, bo po prostu mi się nie chce. Zanim wyciągnę mikser, wagę, wszystkie składniki i zabiorę się za pieczenie, to jestem już wściekle głodna, więc wypieki zostawiam raczej na deser lub na piątą po południu, a na śniadanie, nawet to niedzielne i leniwe, przygotowuję coś szybszego ;-) Te muffinki są jednak miłą odmianą. Nie potrzeba do ich przygotowania ani miksera, ani wagi, więc pieczenie nie stanowi wielkiego problemu. Raz, dwa i gotowe, więc wszystkie argumenty przeciwko porannemu pieczeniu zostały obalone, a ja wreszcie mogę się cieszyć pysznymi muffinkami na śniadanie.
I have to confess that I'm not a big fan of breakfast muffins, because simply I'm too lazy to bake them first thing in the morning. I just want to eat my breakfast as soon as I get up, so searching for mixer, scale and ingredients is not an option. I need something easy and quick to prepare, so that I don't feel hungry for long. These muffins however are not like regular muffins and can be prepared much, much faster. Mixer and scale are not necessary, so you only quickly mix all ingredients, put in the oven and prepare your morning coffee while muffins are being baked. As simple as that :-)