Składniki (3 porcje):
4 dojrzałe i świeże pomidory – sparzone i obrane ze skórki
1 obrany ogórek
1 papryka czerwona
1 ząbek czosnku (opcjonalnie)
Dużo oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, najlepszej jakości – ok. 0,5 szklanki lub więcej
0,5 łyżki octu z białego wina
Sól i pieprz do smaku
1. Umieść pomidory, ogórek, paprykę i czosnek w malakserze i rozpocznij miksowanie.
2. Podczas miksowania dodawaj powoli oliwę z oliwek, ocet z białego wina oraz sok z cytryny.
3. Kontynuuj miksowanie aż do osiągnięcia kremowej konsystencji
4 Dopraw solą i pieprzem
5. Schłodź w lodówce
6. Udekoruj kawałkami ogórka i papryki i podawaj ze świeżą bagietką.
English version:
Gazpacho - perfect summer chill
Another chilled soup perfect for
extremely warm and sunny days. This spanish chilled gazpacho is more
than simple to prepare and sooo delicious. As all simple dishes the
perfect gazpacho is prepared with the best and most fresh ingredients
you can get. As usual you can change the proportions of all ingredients.
Be careful however when experimenting with white wine vinegar and lemon
juice. If you added to much of those continue with adding more olive
oil to bring back the crheamy consistency
Ingredients (3 servings):
4 ripe and fresh tomatoes – peeled
1 peeled cucumber
1 paprica
1 clove of fresh garlic (optionally)
lots of good quality olive oil - appr 0,5 cup or more.
0,5 tbsp white wine vinegar
0,5 tbsp lemon juice
salt and freshly ground pepper
1. Put tomatoes, cucumber, paprica and garlic into a blender and puree everything
2. While pureeing keep adding olive oil, white wine vinegar and lemon juice.
3. Continue pureeing until the soup is smooth and shiny
4. Season with salt and pepper
5. Chill in the refrigerator
6. Decorate with pieces of cucumber and paprica and serve with fresh baguette
Rowniez bardzo lubie gazpacho, szczegolnie na takie upalne dni :) Z tym, ze ja nie dodaje octu i duuuzo mniej oliwy ;) Czasami dodaje i miksuje tez dodatkowo nieco miazszu chlebowego.
OdpowiedzUsuńMoze sprobuje kiedys tez z octem, jak Ty, dla porownania :)
Pozdrawiam!
Piękny kolor, bardzo udane danie. Prawde mówiąc jeszcze nie miałam okazji spróbowac tego wynalazku, ale, ale... Chyba najwyższa pora. ;-) Szcczególnie, ze teraz pora jest bardzo paprykowa! Super chłodnik! :-)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam gazpacho
OdpowiedzUsuńale zgodzę sie z poswix, że kolor to ma piękny :-)
Super przepis!Miałam zamiar robić w tym roku gazpacho, ale dni mijają, a ja go nie wykonałam... W ten weekend mają być upały, może wtedy?
OdpowiedzUsuńUwielbiam gazpacho :) na pewno wypróbuję Twój przepis, a jaka ładna palma na środku... pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń