Kiedy przychodzą mrozy instynktownie szukamy czegoś mocno rozgrzewającego. Przydają się grubaśne swetry i ciepłe koce. Ja jednak podrzucam Wam inny skuteczny pomysł serwując herbaciany grog. Muszę przyznać, że mnie przydał się dziś ten przepis i to bardzo. Zgodnie z noworocznymi postanowieniami chodzę do pracy i z niej wracam pieszo. Już nawet polubiłam te swoje poranne i wieczorne spacery, bo dają mi okazję pobyć sam na sam ze sobą i ze swoimi myślami i okazję do odrobiny wysiłku fizycznego, bo chodzę w dość szybkim tempie. Dzisiaj jednak podczas spaceru mróz dał mi się dość mocno we znaki, więc już w połowie drogi powrotnej marzyłam tylko i wyłącznie o szklance pysznego grogu. Moje marzenie szczęśliwie szybko się spełniło. Napój nie tylko wspaniale mnie rozgrzał, ale też wprawił w delikatną wesołość, którą sobie bardzo chwalę ;-)
When it's freezing outside we instinctively search for something that warms us up. Comfy sweaters and thick blankets comes handy, but I want to share with you a recipe for tea grog, another supereffective idea that I had the occasion to test today. I made some New Years resolutions and as a result of them I take a walk to and from work whenever I can. I like those walks a lot, cause I have the chance to be on my own, only with my thoughts flowing. It's a great opportunity for some contemplation and meditation practices and a bit of everyday physical activity as well. But today it was soooo cold, that in the mid of my walk home I was only dreaming about a glass of such delicious grog. Hopefully my dream quickly came true. Grog quickly and effectively warmed me up and left me in high spirits ;-)
Składniki (2 porcje) scroll down to English
400 ml gorącej czarnej herbaty
100 ml whisky lub ciemnego rumu lub innego mocnego alkoholu
2 grube plastry cytryny + ewentualnie odrobina soku
miód do smaku
1. Do gorącej czarnej herbaty dodaj whisky lub ciemny rum, plaster cytryny, dosłodź do smaku i ewentualnie dodaj jeszcze kilka kropel cytryny i natychmiast podawaj.
English version
Ingredients (2 servings)
400 ml of brewed black tea
100 ml whisky or dark rum (or any other strong alcohol)
2 thick slices of lemon + optionally few drops of lemon juice
honey, to taste
1. Brew black tea. Add whisky or rum, lemon slices, optionally lemon juice and a bit of honey and serve immediately.
To ja poproszę szklaneczkę, pyszności :-)
OdpowiedzUsuńIdealna zimowa herbata :)
OdpowiedzUsuńTej nazwy nie znałam ale napój i owszem ;)
OdpowiedzUsuńNa te moje tutejsze mrozy, to idealna na wieczór :) musi rozgrzewać.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, natychmiast potrzeba mi teraz takiego wspaniałego napoju.
OdpowiedzUsuńChcę koniecznie szklaneczkę na rozgrzewkę, bo przy tej pogodzie ciągle trzęsę się z zimna, poproszę :-)
OdpowiedzUsuńNo proszę :) Rozgrzewa i rozwesela :) Przydałaby mi się taka herbatka D:
OdpowiedzUsuńszklaneczki herbatki z prądem nigdy nie odmawiam ;p
OdpowiedzUsuńLubię bardzo takie rozgrzewacze!
OdpowiedzUsuńAle ,atak ciepła' tuż tuż...
Bardzo teraz by mi się przydał taki napój.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie rozgrzewająca herbatka. Lubię wersję z rumem :)
OdpowiedzUsuńTo, że rozgrzewa to ja się nie dziwię; D Też bym taką szklankę wypiła dla "rozgrzania"; D
OdpowiedzUsuńNa rozgrzanie się super sprawa!
OdpowiedzUsuńO! A czarnej herbaty u mnie pod dostatkiem :) Brakuje tylko czegoś mocniejszego :)
OdpowiedzUsuńCiepły sweter i taki rozgrzewający napój byłby wręcz wskazany :)
Na herbatkę z rumem jestem zawsze chętna :)
OdpowiedzUsuń:) mnie ostatnio rozgrzewa imbir, ale Twoja wersja też jest ciekawa!
OdpowiedzUsuńw sam raz na te paskudne, zimne i do tego deszczowe dni : )
OdpowiedzUsuńTaką herbatę to chętnie bym popijała ;)
OdpowiedzUsuńMmniam! Taka herbara musi być pyszna!
OdpowiedzUsuńPS. Chciałabym Serdecznie zaprosić do wzięcia udziału w moim czekoladowym konkursie! Więcej szczególów na moim blogu !
oj, rozgrzałabym się taką pychotką :-)
OdpowiedzUsuńHerbata z prądem jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny napój, brakuje mi takiego rozgrzewającego po moich, lodowych napojach :D
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o takiej herbacie, ale dla mnie brzmi bosko :)
OdpowiedzUsuńz wielką chęcią wypiłabym szklaneczkę :)
I'll take the one with rum ;)
OdpowiedzUsuńLove the photos!
uuuuwelbiam! pycha!
OdpowiedzUsuńps. przypominam o czekoladowym konkursie u mnie na blogu!