W niedzielę opowiadałam o zaletach spiruliny, dziś pokazuję, co można z niej zrobić. Na pierwszy ogień idzie przepyszny i przezdrowy koktajl owocowy. Koktajl sam w sobie, jeszcze bez użycia spiruliny, już jest zielony. Po dodaniu magicznego ciemnozielonego pyłu staje się jeszcze bardziej zielony, co zresztą możecie zobaczyć na zdjęciach. Poza kolorem nic nie zdradza obecności spiruliny, której delikatnie tylko słonawy smak idealnie równoważy słodycz banana i kiwi. Proporcje składników możecie dowolnie zmieniać jak również eksperymentować z innymi owocami. Nie gwarantuję jednak jaki kolor może wyjść na przykład z mieszanki ciemnych jagód i spiruliny. Chyba wolę nie wiedzieć ;-)
Koktajl ten sprawdza się idealnie zwłaszcza jako śniadanie (tu koniecznie z kanapką z masłem orzechowym), podwieczorek czy lekka kolacja (już bez kanapki). Idealny zarówno dla wegetarian jak i wegan.
Składniki (1 porcja)
mały banan
2 - 3 dojrzałe kiwi
mleko sojowe (lub inne mleko roślinne)
English version:
On Sunday I wrote about a dietary supplement, spirulina
and today I want to show how can you use it in the kitchen. The first
proposal is this supergreen, superdelicious and superhealthy smoothie.
It's very easy to prepare and can be perfect as a breakfast (together
with a sandwich with peanut or almond butter) as a snack or as a light
supper in the very evening. It's great for both vegetarians and vegan so
if you're brave enough you won't regret it :-)
Ingredients (1 serving)
1 small banana
soy or other vegetable milk
2-3 kiwis
1tsp of spirulina powder
1. Blend all the ingredients until smooth
O i jest ta tajemnicza spirulina:). A koktajl bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Pierwszy raz o niej słyszę, ale kolorek koktajl ma przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńA wiesz,że domyślałam się,że to będzie koktajl!
OdpowiedzUsuńChyba porzucę tabletki i poszukam tego pyłu.
Pozdrowienia!
dla spirulina jest smaczna , wprawdzie nie piłam jeszcze takiego koktajlu ale chętnie posmakuje , tylko jak już będzie ciepło , bo zima staram się nie jeść surowych rzeczy ,a zwłaszcza takich owoców
OdpowiedzUsuńTak się wiosennie zrobiło :) Ja mam chyba pecha, bo zawsze jak dorzuce kiwi do koktajlu, to chyba te pesteczki są gorzkie i psuje całość :(
OdpowiedzUsuńa może być ze zwykłym mlekiem
OdpowiedzUsuń