Już w sobotę Dzień Matki. Jeżeli chcecie sprawić swoim najdroższym na świecie Mamom słodką niespodziankę w dniu ich święta, to proponuję Wam upieczenie tych właśnie babeczek. Powstały z dwóch delikatnie przerobionych przepisów Doroty ze słynnego w całej Polsce bloga Moje wypieki. Nie użyłam jednak sztucznego barwnika, tylko soku z buraków. Stąd też mój babeczkowy krem nie jest tak bardzo różowy jak oryginał. Warto też dodać, że babeczki są po prostu cudowne no i wspaniale się prezentują, więc zdecydowanie warto je upiec.
Składniki na babeczki (12 sztuk): scroll down to English version
powtarzam prawie wszystko za Dorotką
150 g masła (ja użyłam roślinnego)
130 g cukru
150g przesianej mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki mleka
Składniki na krem
powtarzam prawie wszystko za Dorotką
250 g masła (użyłam prawdziwego masła)
1 i 3/4 szklanki cukru pudru
300 g serka kremowego (użyłam Philadelphi)
sok z pieczonych buraków (nie za dużo, żeby nie rozwodnić niepotrzebnie kremu)
1. Utrzeć masło na puszystą masę
2. Dodawać stopniowo cukier i dalej ucierać (najlepiej mikserem)
3. Dodawać po kolei jajka oraz mleko, ciągle miksując
4. Wmieszać w masę jajeczno-maślano-cukrową przesianą mąkę i proszek.
5. Szybko wymieszać i przełożyć do formy na muffinki uprzednio wyłożonej papilotkami
6. Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 20 - 25 minut aż do suchego patyczka
7. W trakcie pieczenia babeczek przystąpić do przygotowania kremu, który musi się schładzać w lodówce przez mniej więcej godzinę
8. Masło utrzeć mikserem do białości.
9. Dodawać stopniowo cukier puder i kontynuować ucieranie
10. Dodać serek kremowy i dalej ucierać
11. Na samym końcu dodać sok z pieczonych buraków i ciągle ucierać krem
12. Schładzać krem w lodówce przynajmniej godzinę.
13. Po upieczeniu ostudzić babeczki
14.Przełożyć schłodzony krem do rękawa cukierniczego i udekorować babeczki. Oczywiście można też udekorować babeczki bez użycia rękawa cukierniczego, za pomocą noża lub szpatułki, ale efekt nie będzie już taki spektakularny. Smak pozostanie jednak ciągle tak samo wspaniały
English version
Wonderful cupcakes perfect for Mother's Day
Trust me, those cupcakes are wonderful. Easy to prepare although a bit time consuming, but they are definitely worth the effort and the time. They are simply divine :-)
Ingredients for the cupcakes (12 pieces):
I used Dorota's recipe
150 g butter
130 g of sugar
3 large eggs
150g plain flour, sifted
1 teaspoon of baking powder
4 tablespoons of milk
Ingredients for the buttercream
I used Dorota's recipe
250g of butter
1 and 3/4 cup of powder sugar
300 g cream cheese (I used Philadelphia)
juice from roasted beets (not too much so that the butter cream is not diluted)
1. Beat butter until light and fluffy
2. Gradually add sugar and continue to beat (preferably using stand mixer)
3. Add eggs, one by one, and milk, mixing constantly
4. Stir in flour and baking powder.
5. Quickly mix and put into a muffin baking mould lined with paper muffin cups
6. Bake in oven at 190 centigrades for 20 - 25 minutes (until dry stick)
7. When cupcakes are being baked, start preparing the buttercream which must be cooled in the refrigerator for about an hour
8. Beat butter until light and fluffy
9. Gradually add powdered sugar and continue beating
10. Add cream cheese and continue to beat the mixture
11. In the end, add the juice of roasted beets and mix the buttercream
12. Cool buttercream in the refrigerator for at least an hour.
13. After baking, set cupcakes aside and let them cool
14. Tansfer chilled buttercream into piping bag and decorate the cupcakes. Of course you can also decorate cupcakes without using the piping bag, using a knife or spatula for example, but the effect will no longer beso spectacular. However there will still taste equally divine
I used Dorota's recipe
150 g butter
130 g of sugar
3 large eggs
150g plain flour, sifted
1 teaspoon of baking powder
4 tablespoons of milk
Ingredients for the buttercream
I used Dorota's recipe
250g of butter
1 and 3/4 cup of powder sugar
300 g cream cheese (I used Philadelphia)
juice from roasted beets (not too much so that the butter cream is not diluted)
1. Beat butter until light and fluffy
2. Gradually add sugar and continue to beat (preferably using stand mixer)
3. Add eggs, one by one, and milk, mixing constantly
4. Stir in flour and baking powder.
5. Quickly mix and put into a muffin baking mould lined with paper muffin cups
6. Bake in oven at 190 centigrades for 20 - 25 minutes (until dry stick)
7. When cupcakes are being baked, start preparing the buttercream which must be cooled in the refrigerator for about an hour
8. Beat butter until light and fluffy
9. Gradually add powdered sugar and continue beating
10. Add cream cheese and continue to beat the mixture
11. In the end, add the juice of roasted beets and mix the buttercream
12. Cool buttercream in the refrigerator for at least an hour.
13. After baking, set cupcakes aside and let them cool
14. Tansfer chilled buttercream into piping bag and decorate the cupcakes. Of course you can also decorate cupcakes without using the piping bag, using a knife or spatula for example, but the effect will no longer beso spectacular. However there will still taste equally divine
Mmm jak tutaj apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bizneswoman, dzięki za miłe słowo:-) Zapraszam częściej :-)
UsuńJoasiu! Wspaniała propozycja - z pewnością ucieszy wiele Mam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię:)
Dzięki Anno-Mario. Pozdrawiam cieplutko.
Usuńcudowne ! oj, dostać takie od dzieci .. :)
OdpowiedzUsuńUlcik, marzenia czasem się spełniają :-)
UsuńSą przeurocze! Świetny pomysł z zastąpieniem sztucznego barwnika burakiem - ja często barwię na różowo syropem z malin lub grenadiną
OdpowiedzUsuńDzięki Natalio. Syrop z malin czy grenadina to też świetne pomysły. Wypróbuję je przy okazji kolejnych wypieków :-)
UsuńPiękne te babeczki. Bardzo eleganckie:) I na Dzień Mamy odpowiednie:)
OdpowiedzUsuńDzięki Majanko za miłe słowa:-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńChyba je zrobię jako prezent dla siebie z okazji imienin :]
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Do dzieła więc Drui :-)
UsuńMusze przyznać, że idealne na dzień mamy ;)
OdpowiedzUsuńOj tak :-D Każda mama się ucieszy, nawet ta na diecie ;-) Toż to wyjątkowa okazja ;-)
UsuńŚliczne te babeczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za miłe słowa :)
UsuńYour cupcakes are beautiful! I really like that you added beet juice instead of food coloring to the butter cream frosting.
OdpowiedzUsuńThanks Tessa. Somehow I don't trust artificial colourings. The juice from baked beets has no taste and no bitterness so it is perfect for those cute cupcakes :-)
UsuńŚliczne. Chętnie bym przyjęła takie babeczki w sobotę (ale dzieci jeszcze za małe więc sama upiekę nam coś dobrego:))
OdpowiedzUsuńCierpliwości Aciri, Twoje Pociechy podrosną to zaczną piec takie i inne cudowności :-)
UsuńJoasiu te babeczki mają w sobie tyle uroku. Nie jedna osoba ucieszyłaby się z takiego smacznego prezentu;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Panno Malwinno:-) Jestem przekonana, że każda osoba by się ucieszyła, nawet ta na diecie :-)
UsuńPieknie udekorowane :)
OdpowiedzUsuńDzięki Maggie :-)
UsuńJa coprawda mam zaplanowane inne wypieki na dzień mamy, ale Twoje wykręcone muffinki niezmiennie mnie zachwycają. Na prawdę muuuuuszę kupić dobry rękaw choć wiem, że rękaw to nie wszystko, wprawna ręka najważniejsza
OdpowiedzUsuńAch Kaczodajnio, dziękuję. Dodam tylko, że wprawną rękę można sobie wyrobić. Łasuch urodził się przecież z dwoma lewymi rękoma ale w końcu się nauczył ;-) Praktyka czyni mistrzem :-)
UsuńAle pięknie wyglądają! : >
OdpowiedzUsuńDzięki Cmeha :-D
UsuńOjjjjj tak, widać, że i Ty i piekarnik radzicie sobie bez zarzutów!
OdpowiedzUsuńBabeczki przepiękne :)
Dzięki Onionchoco. No tak przyznaję, że dobrana z nas para ;-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńŚliczne są :) Mam tylko jedno "ale" w postaci kremu. Nie smakuje mi ten na maśle i serku :( Wolę z bitą śmietaną.
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu. Każdy ma swoje ulubione kremy. Ja akurat zakochałam się w tym serowo-maślanym ale rozumiem, że dla wielu może ten krem okazać się dość ciężki w porównaniu z lekkością bitej śmietany :-)
Usuńrzeczywiście cudowne! mam ochotę sięgnać jedną i po prostu wylizać ten krem :)
OdpowiedzUsuńNiestety Kaś, babeczki były tak dobre, że zniknęły w mgnieniu oka. Nie ostał się ani jeden okruszek :-(
UsuńI want one right now... :'(
OdpowiedzUsuńupssss Pecil Kitchen, they were so delicious that they is no single crumble left :(
UsuńJoanna, what a wonderful cupcakes for Mother's day! They look absolutely delicious!
OdpowiedzUsuńThanks so much for you kind words :-)
UsuńJust delicious...looks so easy to prepare and mouthwatering!
OdpowiedzUsuńThanks Kalyan. I can confirm that those little cuties are divinely delicious :-)
UsuńA ja jeszcze nigdy nie robiłam kremu z serka i masła. Z samego serka lub masła tak. I coś mi się wydaje, że szybko się to zmieni, bo Twoje babeczki są cudne.
OdpowiedzUsuńFantazzja, dzięki za miłe słowa:-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńPrzepiękne, nie mogę się doczekać kiedy moja córka zacznie mi takie serwować:)
OdpowiedzUsuńDzięki Ivka. A ile przyjdzie Ci jeszcze czekać?
UsuńWspaniale wyglądają z tym kremem:)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga :-D
Usuńrzeczywicie cudowne! krem ma piękny odcień
OdpowiedzUsuńDzięki Kaś :-)
UsuńMy uwielbiamy babeczki, chętnie je pieczemy ;-) Ciekawa jestem smaku Twojego kremu ;)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Biedr_ono, skoro ciekawaś smaku to nie pozostaje Ci nic innego jak spróbować. A warto, bo jest pyszny:-) Zaufaj mi :-)
UsuńPięknie wyglądają! Z chęcią jedną bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuńBeatrice, niestety nawet okruszek nie został :-(
Usuń