Nie od dzisiaj wiadomo, że na wegańskich półkach sklepowych mienią się przeróżne alternatywy dla mleka krowiego: sojowe, ryżowe czy migdałowe. Nie jest jednak tajemnicą, że nie jest to najlepszy wybór. Wszystkie wegańskie zamienniki mleka mają jedną zasadniczą wadę: są bardzo drogie jak na biały napój o zdecydowanie wodnitym smaku a na dodatek mają w sobie dużo więcej chemii niż byśmy chcieli. Dlatego wiedziałam, że muszę znaleźć tanią i pyszną alternatywę. I znalazłam mleko owsiane. Jest nie tylko tanie (koszt wyprodukowania 1L mleka owsianego jest niższy niż koszt 1L mleka krowiego), ale bardzo dobre i bardzo łatwe do przygotowania.
Vegan shelf is proud to deliver non-dairy milk substitues such as: soy, rice, almond or hemp milk. But not only these options seem quite expensive when compared with regular milk, but also they are very thin and have watery taste and contain lots of ingredients that we should rather omit. But homemade oat milk is delicious, easy and cheap alternative. Try once and you will like it from the very first sip.
Składniki (na 1L mleka) scroll down for English version
200 g płatków owsianych
około 1 L ciepłej wody
1. Zalej płatki ciepłą wodą i odstaw na całą noc
2. Zmiksuj płatki w wodą w której się moczyły za pomocą blendera
3. Przelej płatki zmiksowane z wodą przez sitko z drobnymi oczkami, żeby oddzielić pozostałe płatki owsiane (przydadzą się owsianki) od mleka
4. Dodaj wody, jeżeli uważasz, że mleko jest za gęst
English version
Ingredients (for 1L of milk)
200 g of old fashiones or rolled oats
around 1L of warm water
1. Soak oats in warm water overnight
2. Blend oats with water in which they were soaked
3. Pour oats blended with water through a fine mesh strainer in order to separate oat milk from remaining oats which can be used for your morning porridge.
4. Dilute with additional water if you think that your milk is to thick
Oglądam te różne roślinne napoje na blogach i w głowę zachodzę,czego to weganie nie wymyślą...
OdpowiedzUsuńAno, jak się nie chce pić mleka krowiego, to trzeba kreatywnie szukać zamienników ;-)
UsuńNie lubię mleka, ale spróbuję takiego owsianego. Kto wie może się przekonam. Pozdrawiam
UsuńSpróbuj Arcoiris, bo mleko owsiane nie przypomina w smaku krowiego. Warto spróbować, bo coś tak czuję, że może ci zasmakować :-)
Usuńintrygujące.....koniecznie do wypróbowania:-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, koniecznie!!! :-)
Usuńteż robię takie mleko ;) obok migdałowego to moje ulubione mleko roślinne!
OdpowiedzUsuńMigdałowe domowe jeszcze przede mną :-)
UsuńZgadzam się z Amber...;)! Nie wiem jak w smaku ale zdjęcia jak zwykle obłędne :)!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) A jeśli chodzi o smak, no cóż nie jest to smak tradycyjnego mleka i nigdy nie będzie, ale mnie bardzo smakuje :-)
Usuńtak, ja w końcu muszę zacząć robić domowe mleka roślinne, bo zbankrutuję :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Kupne mleka roślinne bardzo ładnie udziurawiają portfele ;-)
UsuńO, widzę, że miałyśmy ochotę na takie samo mleko :) Ostatnio robiłam właśnie z płatków owsianych i to był mój pierwszy raz ;) Na pewno będę je robić ponownie - koszt jest prawie żaden, a za to na pewno zdrowsze.
OdpowiedzUsuńAle Twoje zdjęcie oczywiście lepsze (ja robię zwykłym "plaskaczem").
Pozdrawiam:)
Jedna z ważniejszych lekcji fotografii jaka dostałam to ta mówiąca o tym, że nie ważny jest aparat a fotograf :-D
UsuńMi najbardziej migdałowe podchodzi :)
OdpowiedzUsuńA ja na razie jeszcze nie robiłam domowego migdałowego, a porównując kupne migdałowe z domowym owsianym wygrywa owsiane i to zdecydowanie!!! :-)
UsuńJestem ciekawa smaku takiego mleka :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować choć raz :-D
Usuńmigdałowe robiłam sama, chyba spróbuję też takie owsiane :) choć weganką nie jestem, to lubię takie "wynalazki" :)
OdpowiedzUsuńHehehehe Łucjo, ja też nie jestem oficjalnie weganką i mleko krowie pijam od czasu do czasu, ale uważam, że warto poznawać różne smaki :-)
Usuńmiałam próbować tego wynalazku z ciekawości, ale dziś Pani doktor zasugerowała mi uczulenie na mleko krowie u synka ;/ póki co to tylko przypuszczenia ale muszę na próbę ograniczyć mleko, jutro zje kaszkę na mleku owsianym, oby mu smakowała :)
UsuńNo właśnie, mleko krowie potrafi całkiem skutecznie uczulać, więc warto choć na chwilę się przerzucić na produkty bezmleczne. Oby smakowało, bo z dzieciakami to nie jest tak prosto ;-)
UsuńNigdy takiego nie miałam okazji pić :)
OdpowiedzUsuńMoże warto choć raz spróbować :-)
UsuńGorgeous photography Joanna!
OdpowiedzUsuńThank you Tessa :-)
Usuńkusząca propozycja! koniecznie to wypróbuję!
OdpowiedzUsuńCieszę się Antenko :-)
Usuńnie wytrzymałam, zrobiłam:D jest genialne!:D
UsuńSuper, cieszę się, że zasmakowało :-D
UsuńW pierwszych dniach mojej przymusowej diety bezmlecznej wszędzie widziałam kremy i bite śmietany, a teraz widzę takie przepisy jak Twój, więc chyba ma się ku lepszemu :D
OdpowiedzUsuńZalewam płatki!
Przymusowej diety są najgorsze, bo nie masz wyboru, ale jest naprawdę dużo fajnych wegańskich zamienników, o których będę tu coraz częściej opowiadać, więc zachęcam do odwiedzin Zufik :-)
UsuńZrobiłam! będzie wpis to zobaczysz efekt, naprawdę jestem w szoku jakie smaczne to mleko :) mąż mi zaczął podpijać:) a z resztek wychodzą fantastyczne bułeczki owsiane:)
Usuńpozdrawiam
No właśnie, smaczne, proste i tanie. Już się nie mogę doczekać Twojego wpisu :-)
UsuńWygląda świetnie! Robiłam migdałowe, a to owsiane kusi :)
OdpowiedzUsuńMigdałowego jeszcze nie robiłam a kupne wcale mi nie smakuje, a owsiane kusi nie tylko smakiem, ale i ceną :-)
UsuńI'm really curious to try this. Oat milk sounds really good to me. :)
OdpowiedzUsuńIt's easy and cheap and really worth trying as a cow milk alternative even if you're not vegan or vegetarian :-)
UsuńNa szczęście u mnie mleka roślinne nie są dużo droższe od krowiego i udało mi się znaleźć takie z minimalną listą składników, mimo wszystko takie własnej produkcji mleko jest pewnie o wiele smaczniejsze i niebawem wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńFajnie masz Veggie, bo u nas produkty wegetariańskie i wegańskie wciąż są megadrogie, ale i tak domowa wersja zawsze będzie najlepsza :-D
UsuńPrzyznaję się - jeszcze nigdy nie piłam wegańskiego mleka / pod żadną jego postacią /
OdpowiedzUsuńTwój wpis mnie na tyle zaciekawił, że wieczorem pójdę zalać płatki :)
Warto spróbować choć raz. Ciekawa jestem Twoich wrażeń :-)
Usuńprzyznaję się - początkowo podchodziłam do tego mleka jak pies do jeża, ale ku mojemu zaskoczeniu zasmakowało mi :)
UsuńSuper, cieszę się, że mleko zasmakowało :-)
UsuńA musza ty byc platki owsiane?? Moga byc np zytnie?
OdpowiedzUsuńJa próbowałam akurat z płatkami owsianymi i dlatego też podaję taki przepis, ale nie widzę powodu, dla którego nie można by było spróbować z żytnimi, choć przypuszczam, że mleko wyjdzie bardziej wodnite niż to przygotowane z płatków owsianych:-)
UsuńJuz zalalam owsiane. Ale nastepnym razem spróbuje z zytnimi albo orkiszowymi.
UsuńJa też z ciekawości następnym razem spróbuję z innymi płatkami :-)
Usuńja dopiero zaczynam moją wegańską przygodę, i już bardzo się cieszę z tego posta! :)) od jutra domowe mleko owsiane,zamiast (kupnego) sojowego :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wybór i z weganizem i z mlekiem owsianym. Wytrwałości życzę :-)
UsuńTo mleko jest dla mnie lekiem na całe zło :D córka jest uczulona na mleko krowie i od 2 lat kombinuje i wymyślam jej potrawy bez mleczne a to łatwe nie jest a tu nagle znajduje przepis na mleko owsiane super w końcu będę mogła jej gotować budynie i piec różne pyszności :)
OdpowiedzUsuńWyprodukowałam już mleko kokosowe i w końcu mogłam napić się kawy z mlekiemmmmmm... Owsiane wypróbuję jutro, idę namoczyć płatki:)
OdpowiedzUsuń