Idą święta, robi się naprawdę zimno, więc podrzucam Wam pomysł na coś pysznego i dość mocno rozgrzewającego od środka, czyli przepis na domowy likier jajeczny. Przygotowuje się go ekstraszybko i ekstrałatwo, więc nie ma wymówek. Do dzieła ;-)
Christmas is slowly coming to town, it's gettin really, really cold outside, so I want to show you a way to warm up from the inside out by means of delicious and sweet eggnog. It can be very easily prepared in minutes, so you have no excuses ;-)
Składniki (ok.0,5L) scroll down to English version
Inspiracja: klik
3 żółtka
125 g jasnego cukru muscovado (można zastąpić zwykłym cukrem, ale kolor nie będzie już ten sam)
1 łyżka ekstraktu z wanilii
200 ml niesłodzonego mleka skondensowanego
50 ml tłustej śmietanki (30-36%)
200 ml czystej wódki (lub więcej, jeżeli chcesz, żeby likier był mocniejszy)
mielony cynamon lub gałka muszkatołowa do dekoracji
1. Ubij jajka z cukrem na puszysty i gęsty kobiel mogiel
2. Dodaj ekstrakt z wanilii i kontynuuj ubijanie
3. Dodaj mleko skondensowane, śmietankę oraz wódkę i wszystko dobrze wymieszaj
4. Jeżeli likier wydaje się mieć małą moc, to dodaj trochę więcej wódki
5. Przelej do butelki i najlepiej trzymaj w lodówce
6. Podawaj posypane odrobiną mielonego cynamonu lub kardamonu.
English version
Ingredients (around 0,5L)
Inspiration: click
3 egg yolks
125 g light muscovado sugar (you can use regular sugar, but the color will not be the same)
1 tablespoon of vanilla extract
200 ml unsweetened condensed milk
50 ml double cream (30-36%)
200 ml vodka (you can use more if you want your eggnog to be on a strong side)
mielony cynamon lub gałka muszkatołowa do dekoracji
ground cinnamon or nutmeg for serving
1. Whisk egg yolks with sugar until thick and fluffy mixture is formed
2. Add vanilla extract and continue to whisk
3. Add unsweetened condensed milk, double cream and vodka and mix everything well
4. If you find eggnog on a weak side, you can add more vodka
5. Pour eggnogg in a bottle and store in the fridge
6. Serve with a pinch of cinnamon or nutmeg
Baaardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :-)
UsuńZnakomity przepis, pięknie podane i zapewne przepyszny :)
OdpowiedzUsuńOj przepyszny, przepyszny :-) Aż za bardzo :-)
UsuńMmmm, wspaniały !
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję :-)
UsuńUwielbiam likier jajeczny, Twoja świąteczna wersja aż się prosi by ją zrobić D:
OdpowiedzUsuńNie daj się więc długo namawiać :-)
UsuńAch, bardzo lubię<3 Ja robię trochę inaczej, ale Twój na pewno też jest przepyszny!
OdpowiedzUsuńJest przepyszny, tak samo jak Twój :-)
UsuńKieliszeczka z taką zawartością nie odmówię ;)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :-)
UsuńMniam pyszności, wpraszam się na kieliszeczek :-)
OdpowiedzUsuńOstatnie kilka kropel się jeszcze wyciśnie z butelki ;-)
UsuńUwielbiam domowe likiery, mam do nich wielką słabość ;)
OdpowiedzUsuńJestem w stanie zrozumieć tę słabostkę ;-)
UsuńUwielbiam, a nigdy nie mam kompana do picia likieru jajecznego! W sumie, więcej dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńI to jest właściwe podejście :-)
UsuńA ja wlasnie ostatnio kupila cala butelke... :) Tego likieru nigdy za wiele, porywam rowniez Twoja :)
OdpowiedzUsuńNo trudno, zrobię drugą ;-)
UsuńPysznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńnie ma to jak domowej roboty likiery czy naleweczki, super! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-)
UsuńIstna baja <3
OdpowiedzUsuńTo nie baja, to rzeczywistość :-P
UsuńNie jestem fanką likierów jajecznych, ale te zdjęcia są magiczne po prostu!
OdpowiedzUsuńJa miło czytać takie cudowne komentarze jak Twój Pati :-)
UsuńBez niego Święta Bożego Narodzenia nie mogą się odbyć!!!
OdpowiedzUsuńco racja, to racja :-)
UsuńTen likier to w moim domu już tradycja: z moją babcią co roku go przygotowujemy, a później popijamy przez Święta :D
OdpowiedzUsuńBo babcie wiedzą, co dobre :)
Usuńnie ma nic lepszego niż samodzielnie przygotowany alkohol !! :)
OdpowiedzUsuńNo nie ma :-)
UsuńJa bym się bała, że mi nie wyjdzie. Ale z tego co widzę-fajny przepis, więc może warto spróbować. Bo wyszło Ci naprawdę bardzo elegancko i rozkosznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://cukierkowegotowanie.wordpress.com/
Tu nie ma co nie wyjść :-) Trzeba skompletować składniki i działać :-)
UsuńTo naprawdę takie łatwe!? Ojaaa, muszę koniecznie zrobić! :D
OdpowiedzUsuńwww.sagneska.pl
Ja też nie spodziewałam się, że to takie łatwe będzie :-)
UsuńRozpływam się :)
OdpowiedzUsuńOjojoj, mróz potrzebny od zaraz, żeby się Evi nie rozpłynęła całkowicie ;-)
Usuńsuperowo wygląda i kolorystyka super:)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :-)
UsuńO taki też lubię!
OdpowiedzUsuńHa, to zrozumiałe :-)
UsuńWyglada pysznie:) a mozna wiedziec gdzie mozna zakupic takie swieczniki?
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Świeczniki zakupiłam bardzo dawno temu w Danii. Produkowane są przez firmę Kosta Boda. Poszukaj, może w jakimś sklepie internetowym da się je znaleźć :-)
UsuńDziekuje bardzo za pomoc :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam choć trochę pomóc :-)
UsuńIdealny do świątecznej kolacji... :)
OdpowiedzUsuń