Przypuszczam, że podobnie jak jak nie macie w ciągu tygodnia czasu na wykwintne śniadania. Ja najczęściej wybieram pożywne smoothie, które pochłaniam w samochodzie jadąc do pracy z porannego treningu na basenie. U Was najpewniej królują kanapki, bo są szybkie w przygotowaniu. Weekendowe śniadania to już jednak zupełnie coś innego. Moim skromnym zdaniem weekendowe śniadania należy celebrować, bo to właśnie wtedy ma się więcej czasu i można zaszaleć. U mnie najczęściej są to jajka pod każdą postacią, czyli najpyszniejsza jajecznica pod słońcem, przeróżne omlety, jajka sadzone albo grubaśne amerykańskie naleśniki, czyli pankejki. Z miodem i świeżymi owocami są przepyszne. Taki początek soboty czy niedzieli to ja rozumiem :-)
Składniki (ok 9-10 naleśników, porcja dla jednej baaaardzo głodnej osoby lub dwóch mniej głodnych)
1 i 1/4 kubka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
szczypta soli
10 łyżeczek cukru
1 jajko
1,5 kubka kefiru lub jogurtu naturalnego lub maślanki
2 łyżki oleju
olej do smażenia
świeże owoce do podania
miód po podania
1. W misce wymieszaj suche składniki (mąkę, proszek do pieczenia, cukier i sodę)
2. Dodaj mokre składniki czyli jajko, kefir i olej
3. Szybko wymieszaj wszystkie składniki, ciasto powinno być dość gęste, ale mogą być jeszcze grudki ciasta. Nie przejmuj się tym :-) Jeżeli ciasto jest zbyt rzadkie, dodaj odrobinę mąki
4. Podgrzej patelnię (ja ustawiam na 6)
5. Zwilż ręcznik papierowy w oleju i posmaruj nim rozgrzaną patelnie
6. Za pomocą łyżki wazowej wylewaj na rozgrzaną patelnię ciasto naleśnikowe. Naleśniki powinny być dość grube (ok 4-5 mm)
7. Jak zobaczysz bąbelki to znak, że czas przełożyć naleśniki na drugą stronę
8. Smaż jeszcze po drugiej stronie aż do zrumienienia
9. Natychmiast podawaj polane miodem i posypane świeżymi owocami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz