sobota, 14 września 2013

Nektarynki z kruszonką / Nectarines with crisp topping


Mimo, że staram się ciągle ograniczać spożycie deserów, to jednak ciągnie mnie nieustannie w kierunku grzesznie słodkich przyjemności i nic na to nie poradzę. Mogę jednak zamiast pocukrzonych bomb kalorycznych ociekających czekoladą, wybrać te zdrowsze, składające się głównie z owoców doprawionych słodkimi dodatkami. Nektarynki z kruszonką to najlepszy przykład takiego deseru. Proste, pyszne a na dodatek rozmiar naszej talii za bardzo po takich słodkościach nie ucierpi. No chyba, że doda się do tego lody waniliowe, ale to już na własną odpowiedzialność. 

I try to eat as healthy as possible but apparently I have a huge problem with my sweet tooth and I can't really help it. But such desserts like nectarines with crisp topping are a kind of compromise between a dessert and healthy food. Simple, delicious and almost sinles, unless you add a big scoop of vanilla ice cream :-)  




Składniki ( 4 porcje) scroll down for English version
4 nektarynki 
100 g mąki 
70 g cukru brązowego 
50 g masła 
szczypta imbiru
łyżka ziaren sezamu

1.  Nektarynki przekrój na pół i usuń pestkę 
2. Ułóż w naczyniu do pieczenia lub na papierze skórką do dołu
3. W misce wymieszaj palcami mąkę, masło, cukier i imbir aż do uzyskania grudek kruszonki
4.  Posyp nektarynki kruszonką
5. Zapiekaj w piekarniku nagrzanym do 200 °C przez około 20 minut 
6. Po upieczeniu posyp ziarnami sezamu i podawaj gorące 

English version
Ingredients (4 servings)
4 nectarines
100 g of flour
70 g of demerara sugar
50 g og butter
pinch of ginger
1 tablespoon of sesame seeds

1.  Cut nectarines in half and remove stones
2. Arrange in the baking dish, skins on the bottom
3. In a bowl combine flour, sugar, butter and ginger with your fingers until crips topping lumps are formed
4.  Spread crips topping on top of nectarines
5.  Bake in the oven at 200°C for app. 20 minutes
6.  After baking sprinkle crisp topping with sesame seeds and serve 

22 komentarze:

  1. MMM!Pycha!Oj kusisz takim deserem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ fajny pomysł! Świetne te nektarynki Joasiu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewela. Przyswajam, robię i wkrótce okazuję u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, bo te nektarynki są tylko ociupinkę grzeszne a jednocześnie megapyczne :-)

      Usuń
  4. super kolorki ;-)))
    http://smykwkuchni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. What a healthy and flavorful dessert! Have a wonderful day Joanna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. No właśnie. Takie brzoskwinie są zdrowsze niż na przykład tradycyjny crumble :-)

      Usuń
  7. fajny pomysł na lżejszy deser, a więc i mniejsze wyrzuty sumienia:) też mam ten problem by robić mniej słodkości:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wyrzuty sumienia zdecydowanie mniejsze, potwierdzam ;-)

      Usuń