Ten całkowicie autorski farsz do papryki powstał zupełnie przypadkiem jak wiele przepisów i pomysłów w mojej kuchni. Postanowiłam troszkę zaszaleć z przyprawami i dodatkami do standardowego ryżowego farszu a efekt to pyszne i aromatyczne danie. Nie dość, że wyjątkowo jak na łasuchowe standardy w środku papryki znajdziecie boczek wędzony i kawałki kurczaka, to do tego jeszcze słodkie daktyle, aromatyczne goździki i cynamon. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie każdy lubi mięso na słodko, ale jeżeli ktoś nawet kurczaka lubi w odrobiną słodyczy na pewno się nie zawiedzie. Danie jest pyszne i aromatyczne zaraz po wyjęciu z piekarnika ale jeszcze pyszniejsze i jeszcze bardziej aromatyczne następnego dnia, bo wszystkie smaki mają ciut więcej czasu na przegryzienie się ze sobą i lepsze poznanie.
4 papryki
1 pierś kurczaka pokrojona w kostkę
ok. 200 g boczku wędzonego pokrojonego w kostkę
ok. 200 g ryżu basmati
8 - 12 daktyli
4 całe goździki
pół łyżeczki cynamonu
cebula pokrojona w kostkę
garść ziaren słonecznika
ok. 50-75 g tartego sera (np. cheddara)
sól i pieprz
1. Ugotuj ryż wraz z ziarnami słonecznika (ja używam garnka do gotowania ryżu)
2. W tym samym czasie odetnij czapeczki z papryk i oczyść wnętrza z gniazd nasiennych
3. Jeżeli tak jak ja lubisz miękką paprykę obgotuj każdą paprykę przez ok. 8 - 10 minut w garnku z wrzącą wodą. Jeżeli nie przeszkadza Ci, że papryka będzie twardawa, możesz pominąć tę czynność
4. Na patelni podsmaż boczek, z której powinien wytopić się tłuszcz.
5. Do smażącego się boczku dodaj kurczaka pokrojonego w kostkę i cebulę
6. Dodaj daktyle pokrojone na drobne kawałeczki oraz cynamon i goździki. Podsmażaj jeszcze przez chwilę, żeby dać szansę wszystkim aromatom dobrze się połączyć
7. Na patelnię, na której smażą się kurczak i boczek z przyprawami dodaj ugotowany ryż i wszystko starannie wymieszaj
8. Nafaszeruj farszem papryki
9. Posyp z wierzchu farsz startym serem cheddar i przykryj paprykowymi czapeczkami
10. Zapiekaj w piekarniku nastawionym na 180 stopni przez ok. 20 minut. Na ostatnie chwile prze końcem pieczenia zdejmij czapeczki paprykowe i ustaw piekarnik na opcję grilla, żeby zrumienić ser.
English version
Stuffed yellow and red peppers
If you like meat to be on a sweet side, you will definitely like this autumnal recipe. I completely fell in love with this combination of tastes and flavours and I'm sure you gonna like it too. Preparation is in fact quite time consuming, but whenever I do it, I prepare a big batch, so that I have lots of leftovers for the coming days, since those stuffed peppers are even better the day after, since all the flavours and aromas can combine well while resting in the fridge :-)
Ingredients (2 servings)
4 peppers (red or yellow)
1 chicken breast cut into cubes
200 g smoked bacon, diced
200 g basmati rice
8 - 12 dates
4 whole cloves
half a teaspoon of cinnamon
diced onion
a handful of sunflower seeds
approximately 50-75 g grated cheese (such as cheddar)
salt and pepper
1. Cook rice together with sunflower seeds (I use rice cooker)
2. At the same time, cut off the upper part of peppers and remove all seeds from the inside of the peppers
3. If, like me, you like soft peppers, boil each of them for about 8 - 10 minutes in a pot with boiling water. If you do not mind that the peppers will be rather crisp, you can skip this step
4. Fry bacon in a frying pan.
5. Add diced chicken and onion to the bacon and continue frying
6. Add dates, chopped into small pieces, cinnamon and cloves. Fry for a while so that all flavours mix well
7. Add cooked rice to the pan and mix everything thoroughly
8. Stuff pappers with prepared stuffing
9. Sprinkle grated cheese on top and cover with upper part of the peppers
10. Bake in the oven at 180 centidegrees for about 20 minutes. At the end of baking remove the caps and turn the oven for grill in order to slughtly brown the cheese layer.
Ja tak średnio lubię mięso z cynamonem, ale mojemu M. to danie pewnie przypadło by do gustu
OdpowiedzUsuńNo tak, to połączenie nie sprawdzi się dla Wszystkich, ale na pewno znajdzie się wielu "odważnych" ;-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńBardzo ciekawe połączenie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGzik i Pyry spróbuj koniecznie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńPapryka nadziewana nie jest moim ulubionym daniem, ale to nadzienie brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuń:-D oj tak, nadzienie warte jest spróbowania Ivko :-)
Usuńtak! trzeba korzystać póki papryka jeszcze w dobrej cenie ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak Olu. Teraz jest najtańsza ale i najlepsza :-D
Usuńświetnie się prezentują, z tymi zamienionymi kapeluszami :-)
OdpowiedzUsuńMnie też zachwyciły Veggie :-)
UsuńTo niesamowite,bo u mnie dzisiaj na obiad papryki faszerowane fetą!
OdpowiedzUsuńMoże się wymienimy?
Twoje prezentują się pysznie!
Niesamowite, ale wyczucie :-) Oj chętnie bym się wymieniła, bom przesłodzona swoją wersją troszeczkę, chętnie bym spróbowała czegoś bardziej wytrawnego:)
UsuńAleż niecodzienne i oryginalne nadzienie! :) Musi cudownie pachnieć! A na dodatek jak pięknie wyglądają papryki z pozamienianymi 'czapeczkami'!
OdpowiedzUsuńOj pachnie cudownie, przecudownie wręcz Głodomorku :-)
Usuńpysznosci:)
OdpowiedzUsuńswietne polaczenie przypraw :)
pozdrawiam
Oj pyszności, pyszności Olesiu :-D
UsuńA gdyby tak bez kurczaka,zamiast może tofu?.
OdpowiedzUsuńOgraniczam mięso jak mogę
Igo robiłam te papryki z tymi samymi przyprawami ale w wersji wegetariańskiej. Zamieniłam kurczaka i boczek na fasolkę szparagową dla koloru. Można też zamienić mięsko na zielony, mrożony groszek albo na tofu albo na cieciorkę ugotowaną. Jest mnóstwo możliwości a wszystkie wersje są pyszne :-)
UsuńTo chyba skusze sie na tofu i groszek:)
UsuńChyba nie pisałam wcześniej?Robiłam twoje tosty z figą wyszły super!!
Super Igo, cieszę się, że Ci smakowały:-D
UsuńZupełnie niespodziewane połączenie smaków:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba!
Super, cieszę się, że trafiłam w Twój gust :-)
UsuńŚwietny farsz i pyszne papryczki :)
OdpowiedzUsuńMięsko z cynamonem i goździkami brzmi pysznie i pachnąco.:)
Oj Majanko, to jest pyszne i pachnące :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
Usuńfarsz obłędny:) pysznie się to wszystko prezentuje
OdpowiedzUsuńDzięki Antenko :-)
UsuńYour peppers are gorgeous! I love how you alternated the tops and bottoms of the peppers. Delicious!
OdpowiedzUsuńThanks Tessa. I have to admit that they are in fact deliciously delicious :-)
Usuńuwielbiam takie papryczki! mniaaaam!
OdpowiedzUsuńJa teeeeeż :-)
UsuńCiekawy przepis :} Papryka wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podoba Ci się mój przepis :-)
UsuńJoanna, this peppers are mouthwatering, and I am not exaggerating... They look absolutely wonderful and delicious! :)
OdpowiedzUsuńThank you so much for your kind words Marina :-)
UsuńBoskie! ulubione moje danie "mamine", zawsze robiła na odświętne obiady, czekałam z niecierpliwością aż wyjdą z pieca. Co dziwne lubię te zielone z lekką goryczką:) Co dziwne sama jeszcze nie robiłam! ale ze mnie leń..
OdpowiedzUsuńZufik, do roboty więc ;-) hihihihi ;-)
UsuńRobiłam niedawno takie, tyle że z mięsem mielonym. Ale z kurczaczkiem na pewno są przeboskie :)
OdpowiedzUsuńOj są przeboskie:-D
UsuńKocham faszerowane warzywa, papryki to jedne z moich ulubionych:)
OdpowiedzUsuńNo to cieszę się, że trafiłam w Twój gust :-)
UsuńTakiej papryki faszerowanej jak gołąbki nie jadłam chyba z 2 lata. Ale Twoja propozycja jest trochę inna od klasycznej i bardziej mi się podoba. Dodatek daktyli zaskakujący :)
OdpowiedzUsuńPięknie, smacznie i kolorowe, to lubię!
Oj bo ja zawsze muszę skręcić, coś dodać od siebie niebanalnego ;-) W istocie daktyle zaskakują, ale mnie zaskakują bardzo pysznie :-) Cieszę się, że się podoba:-) Pozdrawiam cieplutko :-)
Usuń