Zupa z młodej kapusty gotowana na wywarze z młodziutkiej włoszczyzny to nowa jakość w mojej kuchni. Lekka, mocno cytrynowa i koperkowa świetnie nadaje się na obiad w chłodniejsze wiosenne i letnie dni. Jestem pewna, że będziecie nią zachwyceni :-)
Young cabbage soup brings new quality to my summer menu. Light, lemony soup with strong flavour of dill is perfect for colder days during spring and early summer. I'm sure that you gonna like it as much as I do :-)
Składniki (2-3 porcje) scroll down to English version
Inspiracja: klik
2 młode marchewki
2 korzenie młodej pietruszki
młody seler - korzeń i liście
3 pory -białe części
1 młoda cebula, pokrojona w plasterki
3 listki laurowe
3 ziarenka ziela angielskiego
świeżo mielony pieprz
sól
pęczek koperku, posiekany
ćwiartka młodej kapusty, drobno posiekanej
sok z połówki cytryny
olej ryżowy do smażenia
kilka kropel oleju lnianego (opcjonalnie, w wersji niewegańskiej można zastąpić 2 - 3 łyżkami kwaśnej śmietany)
1. Umyj i obierz marchewki, korzeń pietruszki, młody seler oraz 1 por i zalej wrzątkiem. Dodaj ziele angielskie, listek bobkowy, sól i świeżo zmielony pieprz i gotuj na wolnym ogniu przez około 30-45 minut aż warzywa oddadzą cały aromat wywarowi
2. Pod koniec gotowania wywaru z młodych warzyw zacznij przygotowywać zupę właściwą. W dużym garnku o grubym dnie podsmaż cebulę i 2 pory pokrojone w plastry na oleju ryżowym z odrobiną soli
3.Jak pory zmiękną, dodaj kapustę i dalej podsmażaj przez kilka minut, pilnując aby warzywa się nie przypaliły.
4. Zalej kapustę i pory przecedzonym bulionem z warzyw i gotuj na małym ogniu przez około 8-15 minut albo aż kapusta będzie miękka
5. Zdejmij z ognia, dodaj sok z cytryny oraz 3/4 koperku
6. Zmiksuj wszystko na gładką zupę (najlepiej w blenderze kielichowym)
7. Dopraw solą i pieprzem jeżeli potrzeba
8. Przed podaniem udekoruj pozostałym koperkiem i olejem lnianym (w wersji niewegańskiej zastąp olej lniany kleksem gęstej, kwaśnej śmietany)
English version
Ingredients (2-3 servings)
Inspiration:click
2 young carrots
2 young parsley roots
1 small, young celeriac with leaves
3 leeks - only white parts
1 young onion, sliced
3 bay leaves
3 allspice grains
freshly ground pepper
salt
bunch of fresh dill
1 quarter of young cabbage, chopped finely
juice from half of lemon
rice oil for sauteeing
few drops of flaxseed oil (in non-vegan version it can be replaced with 2-3 tablespoons of creme fraiche)
1. Wash and peel carrots, parsley roots, celeriac and 1 leek. Place them in a large pot and pour boiling water over them. Add bay leaves, all spice, salt and freshly ground pepper and simmer on a low heat for approximately 30-45 minutes.
2. When the vegetable broth is almost ready, in a separate pot sautee sliced onion and 2 sliced leeks with pinch of salt and rice oil.
3. As soon as leeks are tender, add chopped cabbage and sautee for few more minutes, stirring constantly, taking care not to burn them
4. Strain you vegetable broth and pour it over sauteed cabbage and leeks and simmer on a low heat for approximately 8-15 minutes or until cabbage is cooked through.
5. Remove from the heat, add 3/4 of chopped dill and lemon juice
6. Blend until very smooth
7. Season with salt and freshly ground pepper if necessary
8. Sprinkle with remaining chopped dill and few drops of flaxseed oil (in non-vegan version flaxseed oil can be replaced with a dollop of creme fraiche) and serve
Pysznie wygląda .
OdpowiedzUsuńZupa mniammmm...
OdpowiedzUsuńMłode jest pyszne!
Niedawno też gotowałam kapuścianą i Twój krem narobił mi smaku.
Skoro Ci narobiłam smaku, to pozostaje mi tylko Cię zaprosić na miseczkę tych kapuścianych pyszności :-)
UsuńPiękny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńDzięki koperkowi :-)
UsuńTaka zupka to jest TO! POzdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w Twój smak :-)
UsuńO, takiej zupy jeszcze nie jadłam, bardzo ciekawa; ) No i dużo koperku, najlepiej<3
OdpowiedzUsuńNie ma co czekać, trzeba przyrządzać :-)
UsuńRobię zupę z młodej kapusty, ale nie krem. Twoja zupka pysznie wygląda. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Krysiu :-)
UsuńZ młodej kapusty musi smakować wybornie! :)
OdpowiedzUsuńTak właśnie smakuje :-)
UsuńJestem pewna, że by mi smakowała:-)
OdpowiedzUsuńSkoro tak, to zachęcam do wypróbowania tej zupy Marzenko :-)
Usuńciekawa zupka :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :-)
UsuńLooks fantastic Joanna! I like the addition of the fresh dill!
OdpowiedzUsuńThank you Tessa :-) Fresh dill is quite a significant ingredient, giving the soup not only the great scent but also colour :-)
Usuńnigdy nie jadłam, jaka szkoda! a wygląda tak pysznie:D do nadrobienia, koniecznie!;)
OdpowiedzUsuńMasz rację Antenko. Koniecznie do nadrobienia :-D
UsuńOczywiście, jestem zachwycona taką propozycją zupy :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia jak zwykle -piękne !
Zachęcam do upichcenia i dziękuję. Cieszę się, że zdjęcia się podobają :-)
UsuńWygląda bardzo smacznie, koniecznie muszę wypróbować przepis! :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo zachęcam :-)
UsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko :-)
UsuńUwielbiam młodą kapustkę, zupa musi być pyszna :)
OdpowiedzUsuńTaka właśnie jest Natalio. Pyszna :-)
UsuńNie tylko zachwyceni ale od pierwszego wejrzenia zakochani. Ma wszystko co lubię i do tego koperek (ostatnia moja miłość - rodzina mówi że się uzależniłam i niedługo dodam do herbaty)
OdpowiedzUsuńHerbata koperkowa? A czemu nie? ;-)
UsuńOj będziemy zachwyceni, będziemy! Jak nas poczęstujesz ;)
OdpowiedzUsuńTo kiedy będziecie? :-)
UsuńLubię kapuśniaki ale kremu z nich nigdy nie robiłam! Trzeba będzie spróbować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo kapuśniak zupełnie inaczej smakuje :-D
UsuńCzarujesz taką zupę krem, że ja nie jedząc w ogóle zup mam na nią ochotę ;]
OdpowiedzUsuńHa, ha udało mi sie innymi słowy :-)
UsuńWygląda świetnie! ; )
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na zupę!
Dziękuję :-)
UsuńZupa świetna i pięknie ją podałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
UsuńZupa z kapusty? U Ciebie zawsze coś nowego :))
OdpowiedzUsuńStaram się jak mogę :-)
UsuńBardzo ciekawy pomysł na krem, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńZachęcam Madziu :-)
Usuńpyszności, zupy - moja największa miłość!! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że trafiłam w Twój gust :-)
UsuńZjadła bym dwie miseczki :D mniam
OdpowiedzUsuńNic nie stoi na przeszkodzie :-)
UsuńBogactwo smaku i witamin!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :-)
UsuńA już myślałem, że z cytryny ;p
OdpowiedzUsuńZ cytryny będzie kolejna. To taka ukryta zapowiedź :-P
UsuńNo to nie mogę się już doczekać :D
UsuńPysznie wygląda Twoja zupka. Niedawno zrobiłam zupę z młodej kapusty, ale nie pomyślałam, że taki krem może również niesamowicie smakować. Na pewno wypróbuję Twój przepis, bo lubię zupy-kremy :)
OdpowiedzUsuńZachęcam Krysiu. Nie będziesz żałować :-)
UsuńŚwietna, zdrowa i zapewne pyszna zupa ! :)
OdpowiedzUsuńOj tak, jest pyszna, więc zaczynam się od niej uzależniać :-)
UsuńKrem z kapusty.... wspaniale wygląda i musi rewelacyjnie smakować :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, smakuje rewelacyjnie :-)
Usuń