Zbliża się piątek a z nim weekendu początek. Jeżeli nie macie pomysłu na oryginalną, ale i banalnie prostą przegryzkę na weekendowe seanse filmowe lub domówki, to podrzucam Wam hit absolutny, czyli domowy popcorn z solonym sosem karmelowym. Taka przekąska jest nie tylko pyszna, ale i dużo zdrowsza od chipsów, pod warunkiem, że popcorn rzeczywiście zrobimy sami. Zadałam sobie kiedyś trochę trudu i zajrzałam do gotowej paczki popcornu przeznaczonej do przygotowania w mikrofali. Oprócz ziaren kukurydzy znalazłam tam utwardzony tłuszcz nieznanego pochodzenia. Brrrrrr. Od tej pory jak już grzeszę popcornem, to grzeszę zdrowo, więc gotową wersję zastępują domową przygotowaną na prawdziwym oleju. Jedyną wadą tego popcornu jest to, że znika z miski najczęściej zanim film podczas wieczornego seansu na dobre się zacznie a impreza rozkręci :-)
Friday is coming and so are parties and movie nights with friends at home. If you are searching for easy recipe for these occasions, homemade popcorn with salted caramel sauce is for you. Enjoy your weekend folks :-)
35 g masła / 35 g of butter
50 ml wody / 50 ml of water
125 - 150 ml śmietany 30-36% / 125-150 ml of heavy cream (30-36%)
mielona sól morska / ground sea salt
1/3 kubka ziaren kukurydzy na popcorn / 1/3 cup corn kernels of popcorn
2 łyżki oleju / 2 tablespoons oil
1. W rondelku podgrzewaj cukier z wodą aż do chwili, kiedy utworzy się gęsty syrop o karmelowym kolorze / Heat sugar with water in a saucepan until thick, caramel colour syrup is formed
2. Dodaj śmietanę i łyżkę masła i mocno mieszaj, żeby składniki dobrze się połączyły / Add heavy cream and butter and stir vigorously until all ingredients are well combined.
3. Podgotuj jeszcze parę chwil, żeby sos zgęstniał / simmer for a few minutes until sauce thickens
4. Zestaw z ognia i wmieszaj mieloną sól morską
w jeszcze gorący / Remove from heat source and stir
in ground sea salt
Przygotowanie popcornu z solonym sosem karmelowym / Preparation of popcorn with salted caramel sauce
1. Do dużego garnka z pokrywką wlej olej i wsyp ziarna kukurydzy / Pour the oil into a big pot and also put corn kernels into it.
2. Koniecznie przykryj garnek pokrywką (!!!), chyba, że chcesz mieć całą kuchnię w popcornie / Be sure to cover the pot with pot lid (!!!), Unless you want to have the whole kitchen covered in popcorn
3. Podgrzewaj na ogniu aż do usłyszenia charakterystycznych pyknięć w
garnku. To znak, że ziarnka kukurydzy pękają i zaczyna z nich powstawać
popcorn / Heat the pot until you hear a characteristic popping in a pot. It's a sign that corn kernels start to tranform into popcorn.
4. Odczekaj aż wszystkie ziarenka popękają. Jak będziesz słyszeć
pęknięcia ziarenek co kilka sekund to znak, że popcorn jest już gotowy / Continue heating until you can still hear some popping.
5. Przesyp do miski, partiami, polewając solonym sosem karmelowym / Transfer inot a serving bowl seasoning with salted caramel sauce
Oj taki to ja lubię! Ale jest diabelnie uzależniający :D
OdpowiedzUsuńOj tak Nashelly, niestety ;-)
Usuńświetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńaaaa.... rozkosznie!
OdpowiedzUsuńJest słony karmel, jest rozkosz dla podniebienia :)
UsuńDobry film i nic więcej nie trzeba :D
OdpowiedzUsuńNo może jeszcze jakaś wygodna sofa by się przydała :)
Usuńpopcorn jem tylko w kinie, ale może czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńDuuuużo tracisz, oj dużo :)
UsuńO ile zwykłego popcornu nie lubię, ten bym wchłonęła, gdybyś tylko się na chwilę odwróciła :D.
OdpowiedzUsuńTen popcorn jest zaiste zupełnie inny od tradycyjnego i o niebo lepszy, biorąc pod uwagę fakt, że ja zwykły popcorn uuuuwielbiam, więc wcale się nie dziwię, że zniknął by w Twojej obecności :-)
UsuńBoski :) Juz wiecej tu nie zajrze! :) Nie ma mowy! :) Tak ostatnio szalejesz kobieto, ze mi slinka leci na sam widok. A ja na slodyczowym odwyku przeciez jestem... :(
OdpowiedzUsuńHeh, Majko rozszalałam się to fakt, ale coś mi się wydaje, że po tych wszystkich szaleństwach też wkrótce przejdę na odwyk niestety..., bo za chwilę łatwiej mnie będzie przeskoczyć niż obejść...:-(
Usuńmuszę się w końcu spiąć i to zrobić!
OdpowiedzUsuńKoniecznie :-)
Usuńpyszności!:) i a jak zdrowszy to zawsze są chociaż mniejsze wyrzuty sumienia:P
OdpowiedzUsuńOdrobinę mniejsze ;-)
Usuńjak pierwszy raz w pośpiechu rzuciłam okiem na zdjęcie, to sądziłam, że to beza :) heh głodnemu chleb na myśli...
OdpowiedzUsuńnie wiem, co bym prędzej zjadła - popcorn czy ten karmel w słoiczku ;)
zapewniam Cię, ze najpierw zjadłabyś popcorn a potem wyjadałabyś karmel aż do samego dna :-D
UsuńPołączenie karmelu i popcornu jest rewelacyjne! Ja poszłam o krok dalej i dołożyłam do tego Brownie :D
OdpowiedzUsuńOoooo szaleństwo :-D
UsuńNigdy takiego popcornu nie jadłam. Rozpusta :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Przyznaję Majanko, to istna rozpusta :-)
UsuńMąż mi patrzy przez ramię i się ślini :)
OdpowiedzUsuńWcale się mu nie dziwię ;-)
Usuń