Zbliża się Dzień Mamy, więc pokazuję Wam kolejną propozycję deseru na tę okazję. Znowu syllabub, ale tym razem nie limonkowo-miętowy, jak ostatnio, tylko rabarbarowo - kardamonowy. Równie pyszny i wspaniały, choć trochę bardziej czasochłonny. Zapewniam Was jednak, że warto poświęcić trochę czasu na jego przygotowanie. Zastanówcie się, który z tych syllabubów warto Waszym Mamom sprezentować, a ja w nadchodzącym tygodniu pokażę Wam jeszcze jeden boski deser przygotowany specjalnie na tę okazję. Będzie troszkę bardziej skomplikowany niż te prostotki z bitej śmietany, ale jestem pewna, że Wasze Mamy będą nim zachwycone.
I'm serving syllabub again, but this time it's not flavoured with limes and mint, as the last that I presented at skoraq cooks, but with rhubarb and cardamon. I have to admit that it's a bit time-consuming, but still pretty easy to prepare and delish, so it will be a great option for Sunday dessert or a yummy gift for Mother's Day.
Składniki (3 porcje) scroll down to English version
ok. 200 g rabarbaru, pokrojonego na małe kawałki (najlepiej ten o malinowym kolorze, bo zielony rabarbar da niezbyt ładny kolor)
4 łyżki cukru
0,25 L wody
szczypta kardamonu
250 ml tłustej śmietany (36%)
3 łyżki cukru pudru
1. W garnku umieść rabarbar, wodę i cukier wraz z kardamonem i gotuj na wolnym ogniu aż do uzyskania bardzo gęstego sosu.
2. Schłodź rabarbarowy sos
3. Ubij śmietanę z cukrem pudrem na sztywno
4. Wmieszaj w ubitą śmietaną schłodzony sos z rabarbaru, ale nie mieszaj zbyt dokładnie, żeby widać było mazy
5. Przełóż do pucharków lub kieliszków i schładzaj w lodówce przez około godzinę (można pominąć)
6. Przed podaniem udekoruj listkami mięty i serwuj z biszkoptami.
English version
Ingredients (3 servings)
around 200 g rhubarb, chopped (I prefer to use red varieties for better colour)
4 tablespoons of sugar
0,25 L water
pinch of cardamon
250 ml of heavy cream (36%)
3 tablespoons of icing sugar
1. Place rhubarb, sugar, water and cardamon in a pot and simmer until very thick sauce (almost jam) is formed
2. Allow to cool completely
3. Whip cream with icing sugar until stiff
Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńObłędny deser!
OdpowiedzUsuńTrudno nie przyznać Ci racji :-)
UsuńUroczo!
OdpowiedzUsuńLubię takie nietuzinkowe propozycje na rabarbar.
Chociaż tęskni mi się za babcinym rabarbarowym ciastem z kruszonką...
Teraz nie ma jeszcze odmiany malinowej,dlatego trzeba wykorzystywać tylko czerwone części łodygi.
Te zielone na kompot.
No i pięknie Amber, narobiłaś mi ochoty na takie babcine ciast. Muszę namówić swoją babcię, bo oczywiście tylko ona robi najpyszniejsze :-)
UsuńMistrzowski deser! Genialnie wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :-)
UsuńO matko.... :) Jaki pyszny deser. Jak Ty cos wymyslisz... :)))
OdpowiedzUsuńStaram się ;-)
UsuńGeniusz! Rozpływam się...:)
OdpowiedzUsuńWooo, dziękuję Natalie :-)
Usuńcudowne desery!
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto :-)
UsuńWygląda zjawiskowo! Extra deserek Joasiu.:)
OdpowiedzUsuńDzięki Majanko :-)
UsuńMmm, wygląda bosko :) Taki prosty do przygotowania, a prezentuje się niezwykle efektownie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie desery lubię najbardziej, proste i pyszne i ładnie wyglądające :-)
UsuńBoszszsz, zakatujesz mnie....
OdpowiedzUsuńNie to jest moją intencją ;-)
UsuńRabarbar i kardamon - jak zwykle trafiasz niezawodnie z połączeniem smaków :).
OdpowiedzUsuńStaram się i akurat mi wyszło :-)
UsuńŚwietny deser :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio :-)
Usuńraj na ziemi:) nie przeszłabym obojętnie!
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :-)
UsuńWygląda smakowicie, prawie jak lody <3
OdpowiedzUsuńLody to temat na inny post :-P
UsuńŚwietny deser, nie pogardziłabym :)
OdpowiedzUsuńSkoro tak, to ja zachęcam do zrobienia sobie takich pyszności :-)
Usuńach zrobię wersje, malinowo gruszkową;] nikt mnie nie powstrzyma!
OdpowiedzUsuńJa to Cię nawet zachęcam :-)
UsuńJak to mówią... to niebo w gębie :)!
OdpowiedzUsuńSama prawda :-)
UsuńPiękne, przymrużam oczy na śmietanę! i poproszę porcyjkę ;-)
OdpowiedzUsuńOj Veggie i dla Ciebie niedługo się coś znajdzie wegańskiego, więc cierpliwości a teraz ciesz się odrobinką bitej śmietany :-) Nikt nie widzi ;-)
UsuńJak dobrze pamiętam, bo oczywiście deser zniknął bardzo szybko, był zaiste przepyszny :-)
OdpowiedzUsuńWłaściwie w komentarzach powiedziano juz wszystko. Ja tylko dodam Jakie to piękne, takie malarskie. Cudnie i uroczo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za takie przemiłe pochwały :-)
Usuńto jest dopiero pomysł na rabarbar !!! Super, wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolino :-)
Usuńprzepis mega, warto spróbować. zauważyłam różnicę w przepisie w polskiej i angielskiej wersji. 0, 25 l wody a 0,5 l water..
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo syllabub jest naprawdę pyszny. A błąd już poprawiony. Dziękuję bardzo za czujność :-)
Usuń