Uczta pychota!
Masz rację, było pysznie :-)
marchewkowe frytki wymiatają:d całość bajeczna!
Dzięki Antenko :-)
pyszności takie dania lubię:)
To tak jak ja :-)
mmm pyszności! :)
Zdecydowanie :-)
chętnie przyjmę zaproszenie ;)
A ja chętnie zaproszę :-)
Pyyszna... Uwielbiam tajskie dania! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
Ja też uwielbiam wszystko, co tajskie :-)
A gdzie przepis?? Sama zjadłaś a z nami się nie chcesz przepisem podzielić :P
Przepisu nie znam niestety, bo tym razem tylko konsumowałam i fotografowałam :-)
Ja chętnie się na taką ucztę piszę! :)
Wcale się nie dziwię ;-)
o rany z rana oglądać takie wspaniałości to tortura WIESZ;)? Wygląda fenomenalnie:)Miłej soboty!
Dzięki i też życzę udanej soboty i niedzieli. Pozdrawiam cieplutko :-)
No mnie to już od razu slinka cieknie!A przepis będzie? Może zrobiłabym coś tajskiego? Ciekawie by było:)
Przepisu niestety tym razem nie będzie Majanko. Same pyszne foty tym razem.
Jak ja kocham smaki orientalne, a tak pysznie podane uwielbiam.Pewnie jadłaś w restauracji, bo przepisu nie zdradzasz, hm..., można i tak.Wobec tego smacznego.Pozdrawiam
Tak, akurat te pyszności jadłam i fotografowałam w restauracji i właśnie dlatego nie zdradzam przepisu :-)
Nooo rzeczywiście uczta! :))
Jak szaleć, to szaleć ;-)
Rzeczywiście uczta! Proszę się podzielić :)
Dzielę się :-)
Całe góry warzyw – coś dla mnie :-)
Hehehehe, ja też lubię kuchnię tajską za sporą ilość warzyw :-)
Ale kolory na każdym talerzu! Pyszne<3
Masz Angie rację. Kolorowo się zrobiło u skoraqa :-)
Jeśli miałabym zaproszenie na taka ucztę to chętnie skorzystam. Pięknie wygląda :)
Dziękuję Krystyno :-D
Kolorowo i pysznie:)
Nic dodać, nic ująć :-)
Zaproszeniu na takie pyszności na pewno nie odmówię :)
I bardzo dobrze, że nie odmówisz :-D
Uczta pychota!
OdpowiedzUsuńMasz rację, było pysznie :-)
Usuńmarchewkowe frytki wymiatają:d całość bajeczna!
OdpowiedzUsuńDzięki Antenko :-)
Usuńpyszności takie dania lubię:)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :-)
Usuńmmm pyszności! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :-)
Usuńchętnie przyjmę zaproszenie ;)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie zaproszę :-)
UsuńPyyszna... Uwielbiam tajskie dania! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam wszystko, co tajskie :-)
UsuńA gdzie przepis?? Sama zjadłaś a z nami się nie chcesz przepisem podzielić :P
OdpowiedzUsuńPrzepisu nie znam niestety, bo tym razem tylko konsumowałam i fotografowałam :-)
UsuńJa chętnie się na taką ucztę piszę! :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię ;-)
Usuńo rany z rana oglądać takie wspaniałości to tortura WIESZ;)?
OdpowiedzUsuńWygląda fenomenalnie:)
Miłej soboty!
Dzięki i też życzę udanej soboty i niedzieli. Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńNo mnie to już od razu slinka cieknie!
OdpowiedzUsuńA przepis będzie? Może zrobiłabym coś tajskiego? Ciekawie by było:)
Przepisu niestety tym razem nie będzie Majanko. Same pyszne foty tym razem.
UsuńJak ja kocham smaki orientalne, a tak pysznie podane uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPewnie jadłaś w restauracji, bo przepisu nie zdradzasz, hm..., można i tak.
Wobec tego smacznego.
Pozdrawiam
Tak, akurat te pyszności jadłam i fotografowałam w restauracji i właśnie dlatego nie zdradzam przepisu :-)
UsuńNooo rzeczywiście uczta! :))
OdpowiedzUsuńJak szaleć, to szaleć ;-)
UsuńRzeczywiście uczta! Proszę się podzielić :)
OdpowiedzUsuńDzielę się :-)
UsuńCałe góry warzyw – coś dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńHehehehe, ja też lubię kuchnię tajską za sporą ilość warzyw :-)
UsuńAle kolory na każdym talerzu! Pyszne<3
OdpowiedzUsuńMasz Angie rację. Kolorowo się zrobiło u skoraqa :-)
UsuńJeśli miałabym zaproszenie na taka ucztę to chętnie skorzystam. Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krystyno :-D
UsuńKolorowo i pysznie:)
OdpowiedzUsuńNic dodać, nic ująć :-)
UsuńZaproszeniu na takie pyszności na pewno nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że nie odmówisz :-D
Usuń