Wreszcie udało mi się stworzyć całkowicie wegański spód do tarty. Przyznam szczerze, że przez jakiś czas żyłam w błogiej nieświadomości i do przygotowania tarty wegańskiej używałam masła roślinnego, które może i jest roślinne, ale nie w 100%, a co za tym idzie, nie jest też wegańskie. Zwróciła mi na to uwagę jedna z Czytelniczek bloga i miała całkowitą rację. Na szczęście udało mi się wyszperać przepis na wytrawne kruche ciasto do tarty na bazie mąki, oliwy z oliwek i wody. Jest rzeczywiście książkowo kruche no i na dodatek ma aromat oliwy z oliwek, który do wytrawnych wypieków świetnie pasuje. Dziś pokazuję Wam przepis podstawowy na tartę, a już niedługo, jeszcze przed weekendem pokażę, jakimi pysznościami można wypełnić taką tartę, więc jak zwykle bądźcie czujni :-)
I was searching for recipe for vegan pie crust without much success for quite a while but finally I hopefully found the one. Easy crust, flavoured deliciously with olive oil is a great way to incorporate tarts into vegan diet. So today I show yout the basic recipe for a savoury tart crust and very soon I will show you great stuffing for such crust, so stay tuned, as always:-)
Składniki na tartę o średnicy 24cm scroll down for English version
Inspiracja:klik
1,5 szklanki mąki pszennej
0,25 szklanki oliwy z oliwek
0,25 - 0,5 szklanki wody - tyle ile ciasto z
0,75 łyżeczki soli
1. Szybko wymieszaj makę z oliwą aż do uzyskania grudek
1,5 szklanki mąki pszennej
0,25 szklanki oliwy z oliwek
0,25 - 0,5 szklanki wody - tyle ile ciasto z
0,75 łyżeczki soli
1. Szybko wymieszaj makę z oliwą aż do uzyskania grudek
2. Dodaj bardzo zimną wodę i wyrób kruche ciasto. Dodaj najpierw mniejszą ilość i potem dodawaj po łyżeczce, o ile zachodzi taka potrzeba. Ciasto powinno być wilgotne, tak aby dało się ulepić z niego kulę, ale nie może też się lepić do rąk.
3. Rozwałkuj ciasto i wyłóż nim tortownicę o średnicy 24 cm
4. Nakłuj ciasto widelcem w kilku miejscach, rozłóż folię aluminiową i
przysyp ciasto fasolą, żeby je obciążyć i żeby nie uniosło się podczas
pieczenia
5. Piecz w temperaturze 180 stopni około 15 minut
6. Zdejmij fasolę i folię i piecz jeszcze około 5 minut, tak aby tarta się zrumieniła
English version
Ingredients for a tart (diamater: 24cm)
Inspiration: click
1,5 cup of wheat flour
0,25 cup of olive oil
0,25 - 0,5 cup of water
0,75 teaspoon of salt
1.
Mix well yet quickly flour with olive oil by means of your fingers till crumbles are formed.
2. Add cold water and work the dough until pastry is formed. Add small amount of water and then adjust its quantitty if necessary, adding slowly, spoon by spoon. The dough should be moist, so that the bal can be created out of it, but it also cannot stick to your hands.
3. Roll the pastry and place in a baking dish
4.
Makes some holes in the pastry by means of fork, cover with aluminium
foil and spread dry beans or glass balls, so that the pastry does not
rise during baking.
5. Bake at 180 centigrades for around 15 minutes
Nawet nie wiedziałam że spód do tarty można zrobić wytrawny!
OdpowiedzUsuńA można, można, bo tarty są i wytrawne i słodkie. Zapraszam jeszcze przed weekendem. Pokażę przepis na wytrawne nadzienie do takiej tarty :-)
UsuńBardzo mi się podoba przepis, też czasem tak robię :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepis jest rewelacyjny :-) Nawet dla niewegan jest miłą odmianą od zwykłego kruchego spodu na tartę :-)
UsuńTarta wygląda doskonale, czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo Łucjo :-)
Usuńciekawy przepis, nie wiedziałam, ze z tak niewielu składników można zrobić spód do tarty:)
OdpowiedzUsuńNa tym właśnie polega magia gotowania :-)
UsuńBardzo ciekawy przepis! Na pewno spróbuję, mam akurat ochotę na tartę :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award - zachęcam do wspólnej zabawy:), szczegóły znajdziesz na http://www.brulionspadochroniarza.pl/2014/03/szarlotka-z-jajecznym-budyniem.html
Spróbuj Madziu, na pewno nie będziesz żałować. Dziękuję za wyróżnienie. To już któryś raz z kolei jestem nominowana, więc już się swego czasu wybawiłam :-)
UsuńCzekam na całą tartę!
OdpowiedzUsuńzapraszam już w piątek :-)
UsuńI ja czekam na obłożenie:-)
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko odrobina cierpliwości :-)
UsuńJakie kruche i delikatne ciasto, takie jak lubię :D
OdpowiedzUsuńTy to Sosna lubisz każde ciasto ;-P
UsuńNo właśnie a co do środka będzie:)?
OdpowiedzUsuńCoś pysznego :-)
UsuńNa pewno wykorzystam Twój przepis, przy najbliższej sposobności:))
OdpowiedzUsuńWarto sobie taką upiec, oj warto :-)
UsuńNie wiedziałam, że można zrobić kruche ciasto na oliwie - ten patent na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo miło się zaskoczyłam tym przepisem, bo nie spodziewałam się, że to może się udać :-) A jednak udało się :-)
UsuńChętnie skorzystam z Twojego doświadczenia:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :-)
UsuńHej, a jaka to musi być mąka? Może być dowolna- np. owsiana lub ryżowa?
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie pszenna nie przejdzie ze względu na alergię..
Ja użyłam pszennej, więc niestety nie testowałam jeszcze innych mąk.
UsuńSuper, jako fanka tart wszelakich będę musiała wypróbować. A co do innych mąk - ja robiłam kiedyś na owsianej, też smakowicie jest :)
OdpowiedzUsuńTo i ja muszę spróbować wersji owsianej, bom ciekawa jest efektu :-)
UsuńUpiekłam wczoraj 7 tart z tym spodem, ale musiałam ze względu na koszty użyć zwykłego oleju rzepakowego. Ciasto było cudowne! Robi się je błyskawicznie, jest elastyczne, łatwo się rozwałkowuje i przenosi, do tego nawet samo jest pyszne. Po upieczeniu ładnie się trzyma, nie kruszy się (tzn. tylko tyle, ile powinno), jest po prostu rewelacyjne :) Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo się cieszę, że trafiłam na ten przepis, choć nie jestem weganką, ani nawet wegetarianką :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że przepis się sprawdził :-)
UsuńOj, ja też :) Tym bardziej, że na wczoraj musiałam upiec kolejne 10 (upiekłam 11, bo przypadkiem przestawiłam temperaturę i jedną spaliłam). Nadal uważam, że to ciasto jest cudowne :) Szkoda, że nie zdążyłam zrobić zdjęć. Ale spokojnie, wrócę do tego spodu jeszcze nie raz :)
UsuńNo to super :-)
UsuńPrzepis wypróbowany... rewelacyjny. Do ciasta wkruszyłam trochę bazylii, więc wyszła jeszcze bardziej wytrawna i użyłam mieszkanki mąk: orkiszowej i owsianej.
OdpowiedzUsuńTeraz planuję ten sam zestaw mąk, ale dodam olej z oliwek z ekstraktem z bazylii i olej z oliwek z chili (bardzo pikantny, więc w małej ilości).
Dziękuję i pozdrawiam :)
Nie polecam :)
OdpowiedzUsuń