Mam nadzieję, że udało mi się Was zaskoczyć choć odrobinę swoją ostatnią pizzą z ziemniakami, koperkiem i kwaśną śmietaną. Dzisiaj pokazuję Wam przepis na kolejną pizzę, tym razem zupełnie inną. Na włoski, baaaardzo cienki placek połóźcie słodkawą konfiturę z czerwonej cebuli, wierzch pizzy posypcie słonych cheddarem, zapieczcie i na koniec całość podajcie z charakterną, świeżą rukolą. Kontrastowe smaki świetnie się równoważą, więc intuicja podpowiada mi, że będzie Wam ta pizza smakować tak bardzo jak skoraqowi :-)
Składniki na ciasto do pizzy (2 małe pizze, czyli danie dla 2 osób) scroll down for English
przepis na ciasto do pizzy Jima Laheya
250 g mąki pszennej
175 g wody
1/8 łyżeczki drożdży suszonych
łyżeczka soli
Składniki na wierzch pizzyprzepis własny0,5kg czerwonej cebuli
250 ml czerwonego wina
250 g cukru
kilka porządnych chlustów octu balsamicznego
ok. 4 łyżeczek musztardy Dijon
ok. 4 łyżeczek musztardy Dijon
200 g startego sera cheddar
ok. 100 g świeżej rukoli
1. Na około 9-12 godzin przed pieczeniem pizzy wymieszaj składniki na ciasto w misce, przykryj ściereczką i odstaw
2. Po 8-11 godzinach leżakowania ciasta czas na zajęcie się konfiturą z czerwonej cebuli. Pokrój ją w półplasterki
2. Po 8-11 godzinach leżakowania ciasta czas na zajęcie się konfiturą z czerwonej cebuli. Pokrój ją w półplasterki
3. Do rondelka dodaj pokrojoną cebulę, wino, cukier, ocet balsamiczny i musztardę Dijon i gotuj na na małym ogniu dopóki chutney nie zgęstnieje. Ja gotowałam mniej więcej trzy kwadranse.
4. Jak konfitura jest już prawie gotowa, ustaw piekarnik na 250°C
5. Podsypując blat odrobiną mąki uformuj dwa cienkie, okrągłe placki z wyrośniętego ciasta na pizzę i ułóż je na papierze do pieczenia, lub na specjalnej foremce do pieczenia pizzy
6. Spód pizzy posmaruj przygotowaną konfiturą z czerwonej cebuli
7. Posyp startym serem cheddar
8. Piecz przez 8 - 10 minut pilnując, żeby ser się nie przypalił za bardzo
9. Podawaj ze świeżą rukolą
English versionIngredients for pizza dough (2 small pizzas, ie. 2 servings)
Jim Lahey's recipe for pizza dough
250 g white flour
175 g water
1/8 teaspoon of dry yeast
1 teaspoon of salt
Ingredients for pizza topping
my own recipe
0,5 kg of red onion
250 ml of red wine
250 g sugar
few splashes of balsamic vinegar
around 4 teaspoons of Dijon mustard
6. Spód pizzy posmaruj przygotowaną konfiturą z czerwonej cebuli
7. Posyp startym serem cheddar
8. Piecz przez 8 - 10 minut pilnując, żeby ser się nie przypalił za bardzo
9. Podawaj ze świeżą rukolą
English versionIngredients for pizza dough (2 small pizzas, ie. 2 servings)
Jim Lahey's recipe for pizza dough
250 g white flour
175 g water
1/8 teaspoon of dry yeast
1 teaspoon of salt
Ingredients for pizza topping
my own recipe
0,5 kg of red onion
250 ml of red wine
250 g sugar
few splashes of balsamic vinegar
around 4 teaspoons of Dijon mustard
around 100 g of fresh arugula
1. 9-12 hours before pizza baking mix all ingredients for pizza dough and set aside in a bowl covered with clean cloth , at room temperature.
2. After 8-11 hours during which pizza dough was resting, you should start preparing onions for chutney - cut them in slices
2. After 8-11 hours during which pizza dough was resting, you should start preparing onions for chutney - cut them in slices
3. Place all ingredients for a chutney (red onion, red wine, sugar, mustard and balsamic vinegar) in a pot, bring to a boil and then simmer until chutney thickens. It took me around 45 minutes
4. When chutney is almost ready, set the temperature in your oven for 250°C
4. When chutney is almost ready, set the temperature in your oven for 250°C
5. Shape pizza dough into two pizzas (sprinkling with a bit of flour if necessary) and arrange on parchment paper or special dish for baking pizza.
6. Spread red onion chutney on prepared pizzas
6. Spread red onion chutney on prepared pizzas
7. Sprinkle with grated cheddar cheese
Ta propozycja przemawia do mnie bardziej! ;)
OdpowiedzUsuńA ja jak zwykle nie mogę się zdecydować, która pizza jest lepsza, bo każda pyszna i każda zupełnie inna :-)
UsuńTo jest to czego pragnę w tej chwili. Cudowna;)
OdpowiedzUsuńNo u mnie nawet okruszek nie został niestety ;-)
UsuńJestem strasznie ciekawa tej konfitury z cebuli - brzmi intrygująco pysznie!: )
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo ta konfitura jest przepyszna :-)
UsuńMnie by bardzo smakowała! Pyszności!
OdpowiedzUsuńZgadza się, pyszności :-)
UsuńSzalejesz z tymi pizzami! Genialnie wygląda :) Zjadłabym! Ta cebulka tak kusi... :D
OdpowiedzUsuńTrzeba od czasu do czasu kulinarnie poszaleć :-)
UsuńTo bardzo niebezpieczne! Jak odkryłam, że pizza z konfiturą cebulową jest pyszna, zużyłam cały zapas dwóch słoiczków przez tydzień! A teraz nie mam już konfitury :(
OdpowiedzUsuńSzczęśliwie czerwona cebula jest dostępna przez cały rok, więc można ją często robić, albo zrobić raz jakiś spory zapas :-)
UsuńDorobię, dorobię i na pewno spróbuję Twojej pizzy, bo ja tylko używałam jej jako jeden ze składników
UsuńKolejna pyszna pizza...mniam :) Taka konfitura musi byc pyszna. Chetnie bym sie wprosila na pizze ale pewnie juz wszystko sama zjadlas :)
OdpowiedzUsuńSkąd wiedziałaś...? ;-)
UsuńRewelka, Skoraqu!
OdpowiedzUsuńDzienx Pati :-)
UsuńSkoraczku, to naprawdę strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńTaka pizza niema nic wspólnego z cebularzem.
Zużywam mój zapas chutneya, zachecona Twoją propozycją, a po przepis na chutney zapraszam nieskromnie do mnie
Cieszę się, że pomysł Ci się spodobał :-)
UsuńCałkiem fajny pomysł :) Nie wpadłabym na to by konfiture cebulą połozyć na pizze:)
OdpowiedzUsuńA mnie szczęśliwie coś podkusiło, żeby spróbować :-)
UsuńWspaniała! Wypróbowałam ostatnio połączenie pizzy z cebulą i wiem, że smakuje wybornie :)
OdpowiedzUsuńOoooj tak :-)
UsuńCudowna ! (:
OdpowiedzUsuńDzięki Moniko :-)
UsuńTeż znam to połączenie, pycha!
OdpowiedzUsuńTrudno się nie zgodzić :-)
Usuńno w takim wydaniu pizzy jeszcze nie konsumowałam:)
OdpowiedzUsuńWarto Antenko :-)
UsuńMi, na pewno będzie smakować, bo mam wielką słabość do konfitury z czerwonej cebuli :D
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie zachęcam do pieczenia :)
UsuńZapraszam się na tę pizzę!
OdpowiedzUsuńTylko nie mów,że już zjedzona...
Zjedzona, ale konfitura w słoiku jeszcze jest, więc upiekę nową :-)
UsuńO mniam, jakże apetyczna! Konfitura cebulowa to nadal dla mnie tajemnica.
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Majanko no ja Cię tu muszę do porządku przywołać ;-) hihihihi
Usuńznowu mnie zaczarowałaś:)
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie, że mi się to udało po raz kolejny :-)
UsuńTakie smaki to ja lubię :) obowiązkowo pizza do zrobienia :D
OdpowiedzUsuńZachęcam Łucjo :-)
Usuńtam gdzie konfitura z czerwonej cebuli, tam i ja :) super dodatek do pizzy
OdpowiedzUsuńTrudno się z tym nie zgodzić Kaś :-)
UsuńTen wierzch tak cudnie zapieczony, mmmm :)
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczam, zapiekł się ser całkiem nieźle :-)
UsuńBardzo ciekawe połączenie, chociaż pewnie nigdy bym na nie nie wpadła ;) Przypomina mi trochę cebularze, które czasem jadłam po szkole ;)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCebularze to zupełnie inny smak, ale też są pyszne :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńMniam.... pyszna choć zamieniłabym ser na owczy....
OdpowiedzUsuńOwczy jak najbardziej. Każdemu sera wedle upodobań :-)
UsuńKrólestwo za taką piękną pizzę. Mam jeszcze słoiczek marmolady z czerwonej cebuli to właściwie nic nie stoi na przeszkodzie... :)
OdpowiedzUsuńDo roboty więc :-P
UsuńObłędna !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Paulinko :-)
UsuńYum - Looks so good :)
OdpowiedzUsuńThank you :-)
Usuńo matko wygląda przepysznie! Mało tego- jestem ogromną fanką rukoli! Dzięki za przepis, na pewno wypróbuje w niedalekim czasie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
creativamente-o-sztuce.blogspot.com
Wypróbuj koniecznie, bo pizza jest rewelacyjna :-)
Usuńtaką konfiturę cebulową już dawno chciałam zrobić
OdpowiedzUsuńpizza marzenie jak dla mnie :)
Zrób Marto koniecznie, bo zarówno konfitura cebulowa jak i pizza są przepyszniaste. Nie ma więc co czekać, trzeba robić :-)
UsuńPycha! :)
OdpowiedzUsuńMuszę się z Tobą zgodzić :-)
Usuńta pizza po prostu musiała być boska!:)
OdpowiedzUsuńmniam
OdpowiedzUsuń