Wiosna niby tuż tuż, ale jednak deszcz, chmury i wiatr nas jeszcze wiosennie nie rozpieszczają. W takich chwilach przydaje się filiżanka gorącej, aromatycznej i pysznej herbaty, ciepły kocyk i dobre czytadło. I ja właśnie tak będę spędzała wieczór: na fotelu, z filiżanką tego pysznego naparu, otulona grubaśnym kocem i z książką w ręku i Wam też tak radzę. Cieszmy się więc domem póki zimno i pochmurno, bo jak się zrobi ciepło, to będziemy hasać na słońcu, zamiast siedzieć w czterech ścianach :-)
Although winter is already gone, and spring is just around the corner, there must be a lot of wind, rain and dark clouds in between, of course. If you want to make such grey days better, you can grab a warming tea that is deliciously infused with orange, cloves and ginger. You need only a decent pot of this warming beverage, thick blanket, comfortable sofa and a good book and then you can enjoy your evening to the fullest :-)
Składniki scroll down to English version
czarna herbata (liściasta lub w torebce) na 1 L wody
połówka soczystej pomarańczy, bardzo dobrze umytej
4 goździki
plasterek lub dwa imbiru imbiru
opcjonalnie - chlust "prądu" (rum, whisky lub podobne)
1. Zaparz czarną herbatę
2. Do zaparzonej herbaty dodaj goździki, pomarańczę pokrojoną w grube plastry oraz imbir.
3. Możesz też dodać odrobinę czegoś mocniejszego
English version
Ingredients
black tea (loose leaves or teabags) for 1 L of water
half of juicy orange, washed thoroughly
4 cloves
1-2 slices of fresh ginger
optionally - splash of strong, warming alcohol e.g. rum or whisky
1. Brew black tea
2. Add cloves, ginger and sliced orange
3. You can also add a splash of strong alcohol for extra warming effect
Jeśli wolno, to proszę o filizankę tej wspaniale przyrządzonej i tak samo podanej herbaty :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Ulu. Zapraszam :-)
OdpowiedzUsuńJaka piękna filiżanka! :)
OdpowiedzUsuńPożyczona od babci wraz z dzbankiem :-)
UsuńJa bym z wielka checia juz "pohasala" po tutejszych polach :) U nas tez zrobilo sie ciut chlodniej ale pociesza mnie mysl, ze od czwartku znow bedzie ladna pogoda :) A tymczasem poprosze filizanke tej pysznej herbatki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Majko :-)
UsuńUwielbiam taką herbatę, szczególnie zimą kiedy mróz trzaska, a ja leżę pod kołderką i oglądam dobry film :)
OdpowiedzUsuńKołderka, dobry film i taka herbatka to jeden z zestawów idealnych na zimę i zimne przedwiośnie :-)
UsuńTak lubię!
OdpowiedzUsuńWystarczy dla mnie...
Dla Ciebie zawsze! :-D
Usuńmm świetny pomysł:D musi piekne pachnieć:d
OdpowiedzUsuńPachnie rewelacyjnie :-)
UsuńCudowna ta herbatka i jakie zdjęcia urocze! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Majanko. Herbatka jest godna polecenia :-) Zdecydowanie :-)
UsuńHerbata i pomarańcze cudowne połączenie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Natalio :-)
UsuńJuż wiem jaką herbatkę przygotuję do wieczornego czytania książki :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :-)
Usuńcudna na pożegnanie zimy;)
OdpowiedzUsuńTak, to świetny pomysł na powiedzenie zimie good bye :-)
UsuńNo to przepadło. Nie wiem jaką książkę będziesz czytać, ale na pewno tego pysznego dzbanuszka już nie masz (jest u mnie). Przyznaję się bez bicia, to ja go zabrałam, zresztą nie tylko ze względu na zawartość.
OdpowiedzUsuńTo ja pędzę do Ciebie odebrać dzbanuszek i wprosić się na coś pysznego ;-)
UsuńAle się ciepło zrobiło. i aromatycznie :)
OdpowiedzUsuńNa pożegnanie zimy jak znalazł :-)
Usuńale ona musi mieć aromat!!! inhalowałabym się :)
OdpowiedzUsuńMa aromat, ma i to jaki :-)
UsuńJeeej ja chcę inhalacje:) Jak dobrze, że mam pomarańczę w domu, idę testować:)
OdpowiedzUsuńZachęcam, zachęcam :-)
UsuńProszę o filiżankę takiej herbatki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Łucjo :-)
UsuńDokładnie taką samą herbatą lubię uprzyjemniać sobie wieczory :)
OdpowiedzUsuńA o tej porze roku chętnie wybieram czerwone pomarańcze jako aromatyczny dodatek do herbaty.
Uwielbiam zapach, który rozchodzi się po wszystkich zakamarkach domu dzięki temu naparowi :)
Pozdrawiam serdecznie
Oooo tak, czerwone pomarańcze to też świetny pomysł :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
Usuńtakie herbaty to i ja często robię:)
OdpowiedzUsuńSą pyszne więc wcale się nie dziwię :-)
UsuńNadal bardzo potrzebna :). Moje smaki, mmm.
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie częstuj się :-)
UsuńAle u Ciebie aromatycznie :)!
OdpowiedzUsuńAno czymś się trzeba przyjemnie pachnącym inhalować :-)
Usuń