Pizza domowa to pizza najlepsza, a skoro dzisiaj Międzynarodowy Dzień Pizzy to właśnie taką, domową, najlepszą Wam serwuję. Nie ma sobie równych, bo komponuje się ją według własnych upodobań i dodaje całą masę składników, a nie ilości homeopatyczne jak to zwykle bywa z wytworami dostępnymi z przeróżnych pizzeriach. Moje ulubione domowe wersje, które pokazywałam Wam wcześniej to: kolorowa pizza z dynią i czerwoną cebulą oraz pizza z botwinką. Popełniłam też kiedyś megaszybką wersję pizzy na tortilli z ukochaną brukselką. Dzisiaj oprócz pysznej, wegetariańskiej propozycji pokazuję Wam świetny przepis na samo ciasto do pizzy, które zdecydowanie warte jest Waszej uwagi. Nie wymaga długiego wyrabiania, choć trzeba wymieszać składniki na ciasto mniej więcej 9-12 godzin wcześniej. Przy odrobinie planowania to wbrew pozorom bardzo wygodne rozwiazanie. Wystarczy rano przed wyjściem do pracy szybko wymieszać wszystkie składniki i odstawić, a po powrocie do domu rozgrzać piekarnik, uformować z ciasta okrągły placek, posypać dodatkami smakowymi i w przeciągu maksymalnie 30 minut (licząc rozgrzewanie piekarnika) mamy pyszną, domową i zdrową pizzę.
Today it's International Pizza Day so this special occasion has to be celebrated with the best, homemade pizza. I don't know how about you, but I very much prefer homemade pizzas rather than store bought or those served at pizzerias. Not only I can adjust the topping according to my preferences but I can also use the topping generously and not in homeopatic quantities. Until today one of my favourites homemade pizzas were with: swiss chard topping, pumpkin and red onion topping or tortilla pizza with brussel sprouts. The pizza I'm serving you today is however exceptional. The topping is vegetarian, but the real secret is the Jim Lahey's no-knead dough recipe. It is prepared around 9-12 hourse before pizza baking. At first it seems weird but it appears to be very practical. You can quickly mix all ingredients for the dough in the morning, before going to work and when back home after hours, you can prepare delicious and healthy homemade pizza in maximum 30 minutes (counting the time needed for heating the oven).
Składniki na ciasto do pizzy (2 małe pizze, czyli danie dla 2 osób) scroll down for English
przepis na ciasto do pizzy Jima Laheya
250 g mąki pszennej (ja użyłam 200 g mąki białej i 50 g mąki pełnoziarnistej)
175 g wody
1/8 łyżeczki drożdży suszonych
łyżeczka soli
Składniki na wierzch pizzy
8-9 dużych liści jarmużu
oliwa z oliwek
1 czerwona cebula, pokrojona w cienkie plasterki
2 ząbki czosnku
sól i pieprz
ok 100 g gorgonzoli
ok. 100 g startego sera cheddar
1. Na około 9-12 godzin przed pieczeniem pizzy wymieszaj składniki na ciasto w misce, przykryj ściereczką i odstaw
2. Po 9-12 godzinach leżakowania ciasta ustaw piekarnik na 250°C
3. Podsypując blat odrobiną mąki uformuj dwa cienkie, okrągłe placki z wyrośniętego ciasta na pizzę i ułóż je na papierze do pieczenia, lub na specjalnej foremce do pieczenia pizzy
4. Utnij z jarmużowych liści grubą łodygę - jest gorzka i twarda, Porwij na mniejsze kawałki
5. Starannie umyj liście jarmużu i odwiruj w suszarce do sałaty albo dobrze wysusz ściereczką
6. Skrop oliwą z oliwek, solą i pieprzem i bardzo dobrze wszystko wymieszaj - najlepiej ręką, tak żeby wmasować oliwę z liście jarmużu
7. Rozłóż jarmużowe liście na plackach
8. Posyp startym czosnkiem oraz czerwoną cebulą
9. Posyp starym serem cheddar i kawałkami sera gorgonzola starając się zakryć jarmuż serem
10. Piecz przez 8 - 10 minut pilnując, żeby jarmuż się nie przypalił za bardzo
English version
Ingredients for pizza dough (2 small pizzas, ie. 2 servings)
Jim Lahey's recipe for pizza dough
250 g white flour (I used 200 g of white flour and 50 g of whole wheat flour)
175 g water
1/8 teaspoon of dry yeast
1 teaspoon of salt
Ingredients for pizza topping
8-9 big kale leaves
olive oil
1 red onion, sliced
2 cloves of garlic
salt and pepper
around 100 g gorgonzola
around 100 g grated cheddar cheese
1. 9-12 hours before pizza baking mix all ingredients for pizza dough and set aside in a bowl covered with clean cloth , at room temperature.
2. After 9-12 hours during which pizza dough was resting, set the temperature in your oven for 250°C
3. Shape pizza dough into two pizzas (sprinkling with a bit of flour if necessary) and arrange on parchment paper or special dish for baking pizza.
4. Cut stems from kale leaves - it is bitter and hard. Tear leaves into smaller pieces
5. Wash kale carefully and dry well
6. Season with olive oil, salt and pepper and mix very well, preferably by hand
7. Arrange kale leaves on pizzas
8. Sprinkle with grated garlic and slices of red onion
9. Sprinkle with grated cheddar cheese and chunks of gorgonzola cheese taking care to cover kale leaves with cheeses as much as possible
10. Bake for 8 - 10 minutes taking kare not to burn kale leaves
o matko jakie ta pizza ładna i pyszna na pewno :)
OdpowiedzUsuńDzięki Karolino :-) Pizza zaiste wyszła pyszna :-) mlask, mlask :-)
UsuńIdealne uczczenie dnia pizzy ! ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację Natalie :-)
UsuńUwielbiam jarmuż ! :) pizza wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńSkoro jesteś Moniko fanką jarmużu, to w takim razie ta pizza jest właśnie dla Ciebie :-)
UsuńŁadnie dziś świętowałaś :D ! Mmmm pycha, poproszę o kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńJuż nie ma...:-(
UsuńBuuuu :(
UsuńZawsze można upiec nową :-)
Usuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko :-)
UsuńPizzę mogłabym jeść codziennie :) Nie zmyślam!! Ale z jarmużem nie jadłam!
OdpowiedzUsuńJa lubię pizzę, ale gdybym jadła codziennie, to szybko by mi się znudziła. Z jarmużem jest pyszna i zdrowa, albo zdrowsza :-) Warto spróbować!
UsuńNie wpadłam tu bezinteresownie. Daj trochę :D.
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że muszę upiec kolejną ;-)
UsuńMiędzynarodowy Dzień Pizzy.... aaa, to przecież lepsze, niż Dzień Dziecka! :D
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam :-)
UsuńJoanno,
OdpowiedzUsuńtrafiłaś tą pizzą idealnie w moje smaki!
Bianca, na cienkim spodzie, z jarmużem i serem.
Ach, poproszę choć kawałek!
Amber, specjalnie dla Ciebie upiekę drugą, bo tej oczywiście już nie ma :-)
UsuńFenomenalna! Rzadko jadam pizze, ale te pochlone w mgieniu oka ;)
OdpowiedzUsuńHeh, to podobnie jak ja. Nie mogłam się doczekać końca sesji zdjęciowej ;-)
Usuńświetny sposób na celebrowanie dnia pizzy. Gdybym takie jadła, to pewnie lubiłabym pizzę. Tych standardowych nie lubię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i postaram się zrobić coś podobnego.
Monika
Ja też nie przepadam za standardowymi. Staram się szukać skoraqowych smaków ;-)
UsuńSuper, domową pizzę jemy bardzo często, patent bez zagniatania jest świetny
OdpowiedzUsuńJa bym nawet pokusiła się o stwierdzenie, że genialny :-)
UsuńDodatki super, ale jak patrzę na ciasto, to wiem, że to jest właśnie ciasto w moim guście. Kradnę przepis.
OdpowiedzUsuńA kradnij, kradnij. Ja też przecież pożyczyłam od Jima Laheya :-)
UsuńPiękna ta pizza :) Ja ostatnio robiłam z mozzarellą :)
OdpowiedzUsuńMozzarella bardziej się ciągnie, ale ja akurat nie miałam jej w domu ;-)
Usuńbardzo ciekawe dodatki:) pizza wygląda niesłychanie apetycznie i mimo, że kocham mięsne nadzienia, to nie mogłabym się oprzeć Twojej :D
OdpowiedzUsuńAntenko, zawsze możesz do tej wegetariańskiej dorzucić kawałki kurczaka i już będziesz miała pyszną pizzę z jarmużem i z odrobiną mięska :-)
UsuńDoskonała! Bardzo smakowity i zdrowy widok!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kamilo :-)
UsuńPyszna i oryginalna pizza!
OdpowiedzUsuńDzięki Ivko :-)
UsuńNo i dlaczego ja nie mogę kupić jarmużu:(
OdpowiedzUsuńJarmuż można zastąpić duszonym szpinakiem :-)
Usuńchętnie bym się pokusiła o kawałek :)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
To zupełnie tak samo jak ja :-)
UsuńTo ja sie czestuje :)) Narobilas mi smaku na domowa pizze...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia cieple :)
Domowa najlepsza, więc wcale się nie dziwię, że narobiłam Ci smaku. Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńNa samą myśl o takiej pizzy robię się głodna :)
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym :-)
UsuńJa przegapiłam dzień pizzy, Twoja bardzo apetyczna:))
OdpowiedzUsuńTo nic, pizzę można piec codziennie :-) Nie tylko podczas święta pizzy :-)
Usuńbardzo ciekawie się prezentuje no i zdrowa jest!:)
OdpowiedzUsuńZaiste Olu jest zdrowsza niż tradycyjna pizza, choć i tak sporo w niej sera :-)
UsuńCudowna pizza:) smacznego.
OdpowiedzUsuń